„Musimy się obawiać czwartej fali koronawirusa”. Niepokojące słowa rzecznika rządu

Musimy się obawiać czwartej fali koronawirusa, bo liczba osób zaszczepionych jest na tym etapie niesatysfakcjonująca, choć oczywiście większa, niż deklarowaliśmy, że będzie - powiedział we wtorek rzecznik rządu Piotr Müller.

Rzecznik rządu w Polsat News zapytany został o to, jak rząd zachęca do szczepień przeciw COVID-19 w kontekście obaw przed czwartą falą koronawirusa na jesieni. „Obawiać się na pewno musimy, bo liczba osób zaszczepionych jest na tym etapie niesatysfakcjonująca jeszcze, choć oczywiście większa, niż deklarowaliśmy, że będzie w czerwcu” – podkreślił.

- R E K L A M A -

Rząd w kwietniu deklarował, że celem do końca II kwartału jest wykonanie 20 mln szczepień. Dotąd wykonano ich ponad 24,4 mln.

Müller zwrócił uwagę, że celem promocji szczepień z jednej strony trwa duża kampania społeczna z udziałem m.in. polskich sportowców, a z drugiej – misja lekarzy POZ kontaktujących się bezpośrednio z pacjentami.

- R E K L A M A -

Minister wyjaśnił, że nie ma określonego w liczbach bezwzględnych poziomu osób zaszczepionych, który pozwoliłby być spokojnym o jesień, ale „każda osoba zaszczepiona więcej, to po prostu jedna osoba mniej narażona na zachorowanie”.

W pełni zaszczepionych, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, jest w Polsce ponad 9 mln 747 tys. osób. (PAP)

- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: