Rozmowa z Dyrektorem Muzeum Regionalnego w Kutnie Grzegorzem Skrzyneckim
Jakie jest Pana pierwsze wspomnienie związane z Pałacem Saskim w Kutnie?
Moje pierwsze wspomnienie związane z Pałacem sięga dziecięcych lat, kiedy odwiedzałem sklep „Jaś i Małgosia” i byłym zafascynowany malunkami na ścianach, przedstawiającymi fragmenty bajek. Notabene kilka z nich udało się ocalić i będą wykorzystane na ekspozycji.
Wróćmy do korzeni. Jaka jest w skrócie historia kutnowskiego pałacu?
Kutnowski Pałac Saski został zbudowany w 1750 roku na polecenie króla Augusta III Wettina jako jeden z elementów wielkiego przedsięwzięcia budowy nowego traktu łączącego dwie stolice Drezno i Warszawę, biegnącego przez Poznań. W ciągu kilku miesięcy na tym trakcie musiał powstać w Kutnie obiekt, który mógłby zapewnić królowi, jego rodzinie i dworowi bezpieczne i wygodne zaplecze logistyczne w trwającej 6 dni podróży. Kutnowski pałac pełnił swoją funkcję od 1763 roku. Później stał się częścią majątku właścicieli Kutna, a od 2. połowy XIX wieku przeszedł w ręce prywatne i stopniowo był przekształcany na sklepy i punkty usługowe, które działały tu do 19 stycznia 2003 roku, wówczas część zabytku strawił pożar.
Co stanowi o wyjątkowości tego obiektu na mapie turystycznej Polski?
Budynek stanowi unikalne połączenie architektury drewnianej o cechach rezydencji pałacowej połączonej z funkcją zajazdu, zbudowanego w stylu tak zwanego baroku drezdeńskiego. To jedyny zachowany świecki zabytek pamiętający czasy unii polsko-saskiej. Dziś jest symbolem i jednocześnie pretekstem do popularyzacji czasów unii polsko-saskiej w kontekście obyczajów, szeroko pojętej kultury.
Muzeum Regionalne w Kutnie prowadzi badania naukowe na ten temat w Polsce i Saksonii. Liczne kwerendy zaowocowały ciekawymi odkryciami, dotyczącymi historii zabytku. Warto tu wspomnieć m.in. o oryginalnym projekcie kutnowskiego pałacu Johanna Martina Walthera, architekta króla.
Czy nowy kompleks będzie eksponował treści związane z Kutnem i regionem?
Dalsza część ekspozycyjna, znajdująca się w nowym pawilonie, jest poświęcona dziejom miasta ze szczególnym uwzględnieniem jej XX-wiecznej historii. Ponadto znajdą się tutaj elementy nawiązujące do wielokulturowości i historii Kutna w minionych wiekach. Integralną częścią ekspozycji będzie „stół” multimedialny pozwalający „wyświetlić” przebieg bitwy, losy oddziałów czy pojedynczych żołnierzy, zarówno Bitwy nad Bzurą, jak i Bitwy pod Kutnem z I wojny światowej. Ekspozycja ma opierać się także o program nauczania szkolnego oraz najważniejsze wydarzenie z historii Kutna, ukazujące również związki mieszkańców i wydarzeń z Saksonią.
Co jeszcze będzie na ekspozycji?
Przeszklony łącznik przeznaczony jest na ekspozycję napoleoników ze zbiorów dr Andrzeja Nieuważnego, związków Kutna i jego mieszkańców z wydarzeniami okresu napoleońskiego.
Kolejnym elementem kompleksu jest ratusz. Na parterze będzie ekspozycja związana z dziejami ratusza, Błękitnej Armii i jej związków z Kutnem, sala poświęcona dr Antoniemu Troczewskiemu, galeria rzeźby kutnowskiej i twórców lokalnych oraz ekspozycja etnograficzna.
Muzeum to także partycypacja, udział w kulturalnym życiu miasta. Czy odpowie ono na potrzeby mieszkańców?
Teren dziedzińca to zielony przystanek na trasie zwiedzania, który będzie wykorzystywany do realizacji wydarzeń i imprez plenerowych, koncertów, pokazów, rekonstrukcji we współpracy ze stowarzyszeniami i grupami rekonstrukcji historycznej.
Czekamy z zainteresowaniem na otwarcie nowego kompleksu Muzeum Pałac Saski w Kutnie. Dziękuję za rozmowę.
Materiał powstał we współpracy z Muzeum Regionalnym w Kutnie.