Z OSTATNIEJ CHWILI: W najbliższych dniach w Kutnowskim Szpitalu Samorządowym w Kutnie uruchomione zostaną łóżka dla pacjentów covidowych i nasza lecznica będzie częściowo zakaźna.
Informację o ważnych zmianach przekazano dziś na konferencji, która została zorganizowana w Kutnowskim Szpitalu Samorządowym. Z dziennikarzami spotkali się starosta kutnowski Daniel Kowalik, wicestarosta Magdalena Krupińska-Kotulska, członkowie zarządu powiatu kutnowskiego Jolanta Pietrusiak i Tomasz Walczewski oraz senator Przemysław Błaszczyk.
Powodem spotkania miało być zakończenie dużej inwestycji tlenowej, o której pisaliśmy kilka dni temu, jednak na pierwszy plan wyłoniła się informacja o częściowym przekształceniu szpitala w Kutnie placówkę zakaźną.
– Od 3 listopada będziemy mieli uruchomione 30 łóżek covidowych, a od 5 listopada następne 75. Jesteśmy na to dobrze przygotowani, będziemy dbać o cały zakres przebiegu leczenia tych osób – mówiła podczas konferencji prasowej Jolanta Pietrusiak, członek zarządu powiatu kutnowskiego. – Zachorowalność na COVID-19 wzrasta. Broniąc się przed tym, będziemy starali się stworzyć jak najlepsze warunki pacjentom w tej nietypowej sytuacji epidemiologicznej (…) Chciałabym powiedzieć, że inwestycja tlenowa będzie wspomagała ten etap leczenia pacjentów covidowych.
– Sytuacja jest i będzie trudna, ale jesteśmy dobrze przygotowani na to. Będziemy dbać o cały zakres przebiegu leczenia tych osób, jednakże chciałabym wezwać wszystkie osoby nieszczepione, aby jednak zaczęły się szczepić. Wszelakie dane wykazują, że osoby wcześniej zaszczepione mniej chorują i jest lżejszy przebieg choroby – dodawała J. Pietrusiak.
Starosta Daniel Kowalik zapewnia, że mimo uruchomienia łóżek dla osób zakażonych COVID-19, szpital przynajmniej na razie będzie działał bez zakłóceń i nie będzie miało to wpływu na przyjmowanie innych pacjentów.
– Szpital będzie funkcjonował na zasadach hybrydowych, tu nie jest mowa, że szpital będzie całkowicie zamknięty i dostępny tylko dla pacjentów z COVID-19. Pozostała działalność szpitala na tę chwilę jest niezagrożona. Dalej funkcjonować będzie SOR, pozostałe oddziały i przychodnie specjalistyczne. Oddziały będą tak zabezpieczone, żeby ścieżki osób chorych zakaźnie nie krzyżowały się z innymi – uspokajał starosta Daniel Kowalik.
Jak tłumaczył starosta, szpital jest przygotowany na łączną liczbę 260 covidowych łóżek. Decyzję o częściowym przekształceniu szpitala w placówkę covidową podjął wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński.