W Bedlnie na DK92 ma być bezpieczniej za sprawą budowy ronda. GDDKiA na razie nie jest jednak w stanie wskazać konkretnego terminu.
Mieszkańcy Bedlna i okolic mają dosyć opieszałości zarządców dróg i ostatnio zorganizowali protest. „Dość ofiar”, „Prosiliśmy, teraz żądamy”, „Dość bierności zarządców dróg” – między innymi te hasła znalazły się na przygotowanych przez mieszkańców transparentach.
Protestujący wystosowali trzy postulaty. Chcą zainstalowania sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu, wytyczenie trzeciego pasa z drogi nr 92 w kierunku Janowa, a także budowę przejścia dla pieszych na drodze wojewódzkiej do marketu Dino.
– Musimy zabiegać o to, aby GDDKiA przeprowadziła w tym miejscu inwestycję, która doprowadzi do poprawy bezpieczeństwa, bo nikt inny za nas tego nie zrobi. Już w maju br wspólnie z sołtysem Kazimierek panem Zbigniewem Jagniątkowskim napisaliśmy petycję w sprawie budowy sygnalizacji świetlnej w Bedlnie. Zebraliśmy z mieszkańcami ponad 200 podpisów, wysłaliśmy tę petycję do GDDKiA i otrzymaliśmy odpowiedź, że nasza inwestycja znalazła się w tzw. planie redukcji liczby i skutków zdarzeń drogowych na… 365 pozycji na 1111 miejsc w całym kraju. Jest to dość odległa pozycja i nie wiemy, kiedy zostanie zrealizowana. Cieszę się z dzisiejszej obecności wszystkich państwa – mówił Tomasz Ryczkowski, jeden z organizatorów protestu w Bedlnie.
Rondo zamiast sygnalizacji. Ale kiedy?
GDDKiA nie postawi sygnalizacji świetlnej na newralgicznym skrzyżowaniu, ale ma inny pomysł, jak poprawić bezpieczeństwo. Nie wiadomo jednak, kiedy nastąpić może jego realizacja.
– Jak już informowaliśmy, planujemy w tym miejscu budowę ronda. Projekt został zgłoszony i czeka na realizację. Nie sposób jednak na dziś wskazać konkretną datę – powiedział portalowi PanoramaKutna.pl Maciej Zalewski z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Łodzi.