To nie przypadkowy element, ale symbol istotny dla dynastii Wettinów. Jest widoczny w architekturze niemal wszystkich budynków wystawionych dla potrzeb królewskich.
Instalacja rzeźby oraz specjalnego cokołu, na którym została posadowiona trwała blisko trzy godziny. W ustawienie obiektu ważącego łącznie tonę zaangażowany był dźwig oraz podnośnik.
– Ten orzeł wieńczący kutnowski pałac jednak jak się wydaje wpisał się dość mocno w tradycję mieszkańców Kutna. Był z daleka widocznym symbolem panowania polskiego króla Augusta III, który na 30 lat zapewnił spokój krajowi. Mieszkańcom miasta zapewnił, dzięki swoim podróżom, dostatek i trwały rozwój miasta – podkreśla dr Piotr Stasiak, zastępca dyrektora Muzeum Regionalnego w Kutnie.
Autorami rzeźby są Krystian Jajszczyk i Eliza Płocińska, którzy swoje prace wykonywali pod nadzorem Anny Zaręby i po konsultacjach z profesorem Jakubem Sito.
(Źródło: UM Kutno, fot. PanoramaKutna.pl)