9-letnia Daria pochodzi z Włodzimierza Wołyńskiego, ale od kilku miesięcy mieszka w Polsce, a od wtorku, 16 sierpnia, jest uczestniczką kolonii dla dzieci z Ukrainy w Dobieszkowie. Razem z nią jest niemal setka ukraińskich dzieci, a drugie sto, które przyjechało do Polski prosto obwodów odeskiego, wołyńskiego i winnickiego, także od wtorku wypoczywa w Spale. Kolonie, które mają pomóc zapomnieć dzieciom o przeżyciach z ojczyzny i spędzić beztroskie wakacje, zorganizował samorząd województwa łódzkiego. – Przyjechaliśmy do Polski, bo u nas na Ukrainie jest wojna. Tu przyjechaliśmy i będziemy się weselić, grać w piłkę i odpoczywać – mówi Daria.
Dwutygodniowy wypoczynek dla dzieci z Ukrainy mieszkających w Polsce rozpoczął się od zbiórki w Zespole Szkół i Placówek Oświatowych Nowoczesnych Technologii Województwa Łódzkiego w Łodzi. Stąd do Dobieszkowa w pow. zgierskim odjechały dwa autokary. Dzieci żegnali rodzice. – Mieszkamy w Polsce od 5 miesięcy, jesteśmy spod Kijowa. O obozie dowiedziałam się z MOPS, mam nadzieję, że będą mieli fajne wakacje – mówi Irina, mama 12-letniego Michaiła, jednego z uczestników wyjazdu.
O tym są przekonani podharcmistrz Piotr Zakrzewski, komendant Hufca ZHP Łowicz i Katarzyna Kordecka, kierownik obozu sportowo-językowego dla dzieci z Ukrainy, czyli bezpośredni organizatorzy wypoczynku.
– Plan jest wspaniały i powinien spodobać się każdemu. W Hotelu w Dobieszkowie jest baza noclegowa i związana z wypoczynkiem pod kątem organizacji zajęć sportowych. Tam też będą się odbywały zajęcia języka polskiego, ale to nie wszystko, bo będą również gry terenowe, ale też wycieczki do Łodzi i do term w Uniejowie – wylicza Piotr Zakrzewski.
Już na miejscu, w Dobieszkowie, małych kolonistów powitał marszałek Grzegorz Schreiber. Na dobry początek przywiózł zestawy piłek, które od razu zostały „przetestowane”.
– Będziecie mieli okazję spokojnie spędzić kilkanaście dni u nas w Łódzkiem i poznać piękno tego terenu. Będziecie mogli odpocząć i pobawić się – mówił do małych przyjaciół z Ukrainy.
W dwutygodniowym obozie sportowo-językowym bierze udział 100 dzieci w wieku 8-15 lat, które na co dzień, od wybuchu wojny w Ukrainie, mieszkają na terenie województwa łódzkiego. – Zaproszenie skierowaliśmy do wszystkich powiatów, a okazało się, że zainteresowanie tą formą wypoczynku jest bardzo duże – dodaje marszałek Schreiber.
To niejedyne kolonie organizowane przez samorząd województwa łódzkiego dla dzieci z Ukrainy. Również we wtorek, 16 sierpnia, druga grupa 100 dzieci rozpoczęła wypoczynek w Centralnym Ośrodku Sportu w Spale. Do Spały przyjechały prosto z Ukrainy – z partnerskich obwodów Łódzkiego: odeskiego, winnickiego i wołyńskiego. Zgodnie z umową, samorząd województwa zapewnił dzieciom opiekę od granicy, jednocześnie przekazując na Ukrainę kolejny transport darów – paczki wróciły do obwodów tymi samymi autokarami, które przywiozły uczestników wyjazdu.
W ramach kolonii dzieci zwiedzą powiaty tomaszowski i piotrkowski m.in. Spałę, Niebieskie Źródła, Sulejów-Podklasztorze, ale wybiorą się również na dalsze wycieczki – do Łodzi i do Mandorii w Rzgowie. Na miejscu mają do swojej dyspozycji nowoczesny ośrodek przygotowań olimpijskich, stąd w programie wakacji w Spale jest wiele godzin zajęć sportowych. Uczestnicy kolonii będą także mieli zajęcia języka angielskiego i m.in. bal mistrzów sportu.
– To będzie trochę inna forma obozu, niż dla tych dzieci, które przebywają cały czas w Polsce, ale wszystkim chcielibyśmy zapewnić chwilę oddechu, spokoju i radości – podkreślił marszałek Grzegorz Schreiber.
(Źródło: lodzkie.pl, kw / fot. Piotr Wajman/Dawid Przybylak