Trwa świetna passa piłkarzy KS–u Kutno. Podopieczni Jacka Walczaka w sobotę wygrali na własnym boisku z LKS–em Kwiatkowice 4–2.
Do spotkania z Kwiatkowicami kutnianie przystępowali mając za sobą cztery ligowe zwycięstwa z rzędu i chcieli podtrzymać tę wyśmienitą passę. Mecz nie rozpoczął się jednak dobrze, bo w 23. minucie przyjezdni za sprawą Łukasza Pierzyńskiego wyszli na prowadzenie.
KS nie zamierzał jednak biernie czekać na rozwój boiskowych wydarzeń i jeszcze przed przerwą doprowadził do remisu. W 37. minucie po faulu na Igorze Sobczaku sędzia podyktował rzut karny, a „jedenastkę” na bramkę zamienił Dawid Telestak.
W drugiej połowie mecz nabrał rumieńców i kibice obejrzeli aż cztery bramki. W 58. minucie po dograniu Wiktora Florczaka na 2–1 strzelił Marcin Kacela, a niespełna kwadrans później było już 3–1, po tym jak do siatki po raz drugi w tym spotkaniu trafił Dawid Telestak.
To nie był jednak koniec emocji. W 77. minucie kontaktową bramkę na 3–2 strzelił Krystian Smolarek i wynik pozostawał sprawą otwartą. Trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu sprawy w swoje nogi wziął niezawodny w tym sezonie Marcin Kacela, który sfinalizował dogranie Kamila Wielgusa i przypieczętował wygraną KS–u 4–2.
– Po słabym początku sezonu wróciliśmy na swoje tory. Poprawiliśmy skuteczność i to przynosi cenne punkty. Nie skupiamy się na żadnej passie, gramy od meczu do meczu i po dzisiejszym patrzymy w przyszłość, koncentrując się na kolejnym spotkaniu – skomentował po ostatnim gwizdku Tomasz Dąbrowski.
KS Kutno 4–2 LKS Kwiatkowice
Telestak 37 k., 72, Kacela 58, 87 – Pierzyński 23, Smolarek 77
KS Kutno: Sokołowicz – Florczak (82. Padzik), Głowiński (76. Felczak), Dąbrowski, Sobczak (90. Maryniak), Kacela, Telestak, W. Skawiński (67. Wielgus), Borcuch (67. Ramel), K. Skawiński (61. Ostrowski, Kasperkiewicz
Po 15. kolejkach IV ligi łódzkiej kutnianie mają na swoim koncie 28 punktów i zajmują 6. miejsce. Do podium KS traci pięć punktów. W najbliższy piątek 28 października o 18:00 podopieczni Jacka Walczaka zmierzą się na wyjeździe z rezerwami ekstraklasowego Widzewa Łódź.
Zdjęcia: Ania Krawczyk