Wielu rodziców z pełną odpowiedzialnością płaci alimenty na swoje dzieci, dopóki jest to konieczne i potrzebne. Zwykle jednak stanowią one spore obciążenie dla portfela, dlatego rodzice z ulgą przyjmują zakończenie tego obowiązku. Należy jednak pamiętać, że nie można samowolnie zadecydować o ustaniu alimentów. Dodatkowo także moment zakończenia nauki w szkole średniej nie oznacza automatycznie końca alimentacji.
Zakończenie alimentacji
Jak już wspomniano, zakończenie płacenia alimentów nie jest decyzją rodzica zobowiązanego do ich uiszczania – konieczna jest droga oficjalna. Uchylenie obowiązku alimentacyjnego odbywa się przez zawarcie ugody przed notariuszem lub mediatorem albo przez skierowanie sprawy do sądu. Pisemne oświadczenia obu stron nie przynoszą takich skutków.
Warto też wziąć pod uwagę, że zakończenie nauki nie oznacza jeszcze możliwości samodzielnego utrzymania się. A dopiero taki stan powoduje pojawienie się opcji zakończenia uiszczania wpłat alimentów. Podjęcie pracy i osiąganie odpowiedniego wynagrodzenia (nie mogą to być np. wyłącznie drobne kwoty wynikające z umów-zlecenia czy o dzieło) stanowi o autonomii życiowej i ekonomicznej młodego człowieka. Rodzic nie może więc też odmówić wpłat alimentów w czasie oczekiwania przez dziecko na wyniki matury czy w trakcie postępowania rekrutacyjnego na studia. Nie są to bowiem momenty, w których co do zasady syn czy córka osiągają już wymaganą samodzielność.
Dorosłe dziecko a alimenty
Należy jednak wziąć pod uwagę, że dziecko, które ukończyło szkołę średnią i jest pełnoletnie, powinno dążyć do samodzielności. Na podstawie art. 133 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego rodzic jest zobowiązany do dalszego utrzymywania swojego dziecka – ale ono nie powinno być bierne we własnych sprawach finansowych.
Jak widać, nie ma sztywnego terminu, do którego rodzice muszą płacić alimenty na swoje dziecko. Nie ustaje ten obowiązek automatycznie po maturze lub w wieku 18 lat. Ciągłe kształcenie się (ale też np. niepełnosprawność lub choroba) powodują, że niemożliwe jest w danym momencie zakończenie alimentacji, nawet jeśli rodzicom na tym zależy. Trudno bowiem, by dziecko studiujące dziennie mogło osiągnąć wystarczające dochody do samodzielnego, odrębnego życia. A skoro jest w stanie dalej się kształcić (ma takie zdolności i umiejętności), rodzice powinni je wspierać – także materialne.
Jeśli jednak dziecko po szkole średniej nie zamierza iść na studia (albo się na nie nie dostało), zasadniczo powinno zacząć szukać pracy. Podjęcie pracy z odpowiednimi dochodami w takiej sytuacji wpłynie już bowiem na kwestię alimentów – co jest często oczekiwanym przez rodziców momentem.
Ugoda lub sprawa w sądzie
Jak już jednak wspomniano, rodzic nie decyduje samodzielnie o zakończeniu płacenia alimentów na dziecko. Należy z tym tematem wystąpić do sądu – z tzw. Roszczeniem o uchylenie obowiązku alimentacyjnego. Jeżeli strony są zgodne w tej materii, zakończenie sprawy powinno mieć już miejsce na pierwszej rozprawie – czyli dojdzie do ugody.
Można też zdecydować się na zawezwanie do próby ugodowej (taki wniosek także kieruje się do sądu). Opłaty sądowe wnosi rodzic jako osoba wywodząca roszczenie.
Kolejną opcją jest podpisanie ugody u notariusza, w której dziecko pełnoletnie i samodzielne zwolni rodzica z obowiązku płacenia alimentów w dalszym ciągu. Następnie taką ugodę także zatwierdza sąd.
Więcej informacji na Pozew-o-alimenty.pl