Czy na Józefowie wreszcie będzie można przejechać w komfortowych warunkach? Miasto wciąż negocjuje z PKP PLK w sprawie nawierzchni bitumicznej pod wiaduktem i zaczyna pojawiać się iskierka nadziei na pozytywne zakończenie sagi.
Niebawem minie rok odkąd droga na Józefowie jest przejezdna. Przez kilka miesięcy trwała tam przebudowa, która jednak wzbudziła duże kontrowersje. O feralnym przejeździe i wiadukcie na Józefowie już wielokrotnie pisaliśmy na łamach Panoramy Kutna. W jednym z marcowych wydań papierowej gazety informowaliśmy o pomyśle związanym z możliwością powstania nakładki bitumicznej w tym miejscu.
Teraz do sprawy ustosunkowały się władze PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
– W sprawie dostosowania drogi pod wiaduktem PLK SA zaproponowała współfinansowanie inwestycji, której inwestorem miało być Miasto Kutno. W przypadku nie osiągnięcia porozumienia PLK SA wyraża zgodę na zastosowanie przez władze Kutna nawierzchni bitumicznej na jezdni pod obiektem. Prace te są odrębną inwestycją niezależną od PLK SA. Niemniej wymagają uzgodnienia szczegółów m.in. z Kolejowym Ośrodkiem Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej – przekazal portalowi PanoramaKutna.pl Rafał Wilgusiak z zespołu prasowego PKP PLK S.A.
Jak sprawę związaną z poprawą sytuacji kutnowskich kierowców jeżdżących pod wiaduktem na Józefowie widzi kutnowski magistrat?
– W obecnej chwili trwają negocjacje w sprawie porozumienia, co do dalszej realizacji przedmiotowej inwestycji. Miasto nie zgadza się na warunki zawarte we wzorze porozumienia przysłanego przez inwestora zadania kolejowego. Ostatnia nasza korespondencja została wysłana na początku marca br. w której m. in. zwracamy się z prośbą do PKP PLK S.A. o wykonanie nowej nawierzchni bitumicznej pod obiektem celem odtworzenia pasa drogowego do stanu pierwotnego, deklarując finansowanie powyższego. Czekamy na odpowiedź w tej sprawie – komentuje Kamil Klimaszewski.
Jak zakończy się drogowa saga na Józefowie? O sprawie będziemy jeszcze informować.