Piłkarze KS-u Kutno bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z rezerwami ekstraklasowego Widzewa Łódź. Łodzianie to jeden z faworytów do awansu do III ligi.
Jak relacjonują przedstawiciele kutnowskiego klubu w mediach społecznościowych, remis jest sprawiedliwym wynikiem. Kutnianie przez większą część meczu grali defensywnie, nie pozwalając rywalowi na rozwinięcie skrzydeł. Sami też, przez 90 minut, praktycznie ani razu nie zagrozi bramce rywala.
Z kolei drużyna Widzewa nie miała zbytnio pomysłu jak rozpracować defensywną grę KS Kutno. Mimo kilku dobrych okazji by objąć prowadzenie, zawsze na posterunku był bramkarz Michał Sokołowicz, który przed laty występował w Widzewie.
Po trzech kolejkach podopieczni Jacka Walczaka mają na koncie tylko 2 punkty i w tabeli IV ligi zajmują czwarte miejsce od końca. Najbliższy mecz KS rozegra 26 sierpnia na własnym boisku, a rywalem będzie Orkan Buczek. Czy kutnianie przełamią się i odniosą pierwsze zwyciestwo w tym sezonie?
Widzew Łódź 0-0 KS Kutno
KS Kutno: Sokołowicz – Pęgowski (65. Kozanecki), Florczak, Głowiński, Kacela, D. Nikołaj, Bujalski, Starczewski (73. Ramel), Gibulski, Frątczak (80. Maryniak);