Mam pewien niedosyt, bo liczyłem na lepszy wynik ― komentuje Andrzej Michałkiewicz z Koalicji Obywatelskiej, który w wyborach na prezydenta Kutna zajął trzecie miejsce.
Michałkiewicz zajął trzecie miejsce w wyborach na prezydenta Kutna i zdobył 1774 głosy, co dało mu 11,10% poparcia. Z kolei w wyborach do rady miasta „jedynka” KO zdobyła w okręgu pierwszym 433 głosy (12,18%), co zaowocowało mandatem do rady.
― Mamy oczywiście jako Koalicja Obywatelska spory sukces, bo z liczby radnych miejskich 0 mamy teraz 2 (A. Michałkiewicz i P. Tobolczyk – przyp. red). Mamy w sumie bardzo dobry wynik w powiecie, mamy mandat Wojciecha Ziółkowskiego w sejmiku wojewódzkim. Co do wyborów prezydenckich, to mam tutaj pewien niedosyt, bo liczyłem na lepszy wynik, ale pierwsze koty za płoty. Myślę, że komitet Mariusza Sikory był tak zorganizowany i zdeterminowany i wsparty jeszcze finansowo ― komentuje Andrzej Michałkiewicz.
― Pokazaliśmy się jako Platforma, że istniejemy, że jesteśmy tutaj silnym ugrupowaniem, liczącym się. Tak naprawdę, właściwie to jesteśmy drugą siłą, jeżeli chodzi o partie polityczne. PiS ma więcej radnych, zdominowali powiat i radę miasta, ale my będziemy taką silną i kontrolującą opozycją ― dodaje Michałkiewicz.
Przypomnijmy, w wyborach prezydenckich w Kutnie Mariusz Sikora wygrał w I turze z wynikiem 52,74%. Druga była Ewa Rzymkowska (PiS) 27,25%, trzeci Andrzej Michałkiewicz (KO) 11,10%, a ostatnie miejsce zajął Bartosz Serenda (KWW Bartosza Serendy) 8,91%.