Kutnianie i mieszkańcy powiatu pokazują wielkie serce. Dziś od samego rana przekazują potrzebne rzeczy dla powodzian z południa Polski. Pierwszy transport darów, które od ludzi z wielkim sercem zbiera BFC Kutno, ma dotrzeć w nocy do Głuchołazów.
Przypomnijmy, wczoraj Artur Woźniak z BFC za pośrednictwem mediów społecznościowych i naszej redakcji zaapelował do mieszkańców o pomoc pokrzywdzonym powodzią. Wcześniej mocno angażował się w podobną zbiórkę m.in. na początku wojny w Ukrainie.
– Od rana cały czas działamy. Wielkie podziękowania lokalnym firmom, przedsiębiorcom oraz mieszkańcom naszego miasta i powiatu o dobrych sercach, którzy tak szybko zareagowali na nasz apel. Około 21-szej kończymy ostatni ładunek darów i startujemy z ekipą do Głuchołazów, gdzie koło godziny trzeciej w nocy będą wyczekiwać na nas mieszkańcy — mówi Artur Woźniak z BFC Kutno.
Dziś uruchomiono miejski Punkt Zbiórki Darów, a prezydent Kutna Mariusz Sikora zapowiedział, że miasto przekaże 100 tysięcy złotych na pomoc powodzianom. Z godziny na godzinę przybywa osób, instytucji i stowarzyszeń, które organizują zbiórki.
Wkrótce postaramy się opublikować listę takich miejsc.