Co roku w okresie świątecznym niewielka Wola Kałkowa w powiecie kutnowskim zamienia się w miejsce, które przyciąga uwagę nie tylko mieszkańców regionu, ale także turystów z całego województwa. Setki świateł, piękne dekoracje i wspólne zaangażowanie sąsiadów sprawiają, że to miejsce wygląda jak wyjęte z bożonarodzeniowej opowieści.
Iluminacje pojawiają się niemal na każdej posesji. Domy, ogrody i ulice rozświetlają tysiące lampek, tworząc spójną, bajkową scenerię. Po zmroku cała miejscowość tonie w blasku świateł, a spacer lub przejazd przez Wolę Kałkową dla wielu stał się już świąteczną tradycją.
Jak mówi Przemysław Charążka, jeden z pomysłodawców, tradycja świątecznych iluminacji zaczęła się około 20 lat temu od jednej choinki ozdobionej starymi lampkami. Z czasem dekoracji przybywało, a kilka lat temu do wspólnego strojenia zaczęli dołączać sąsiedzi. Wywiad o kulisach tej pięknej inicjatywy można przeczytać tutaj: Świąteczne cuda w Woli Kałkowej. Przemysław Charążka o wyjątkowej tradycji
Efekt przyciąga tysiące turystów. W świąteczne wieczory przez Wolę Kałkową trudno przejechać bez zatrzymywania się, a chętni ustawiają się w kolejce do pamiątkowych zdjęć. Wola Kałkowa ponownie udowadnia, że nawet niewielka miejscowość może stać się świątecznym symbolem regionu. A jej mieszkańcy już dziś zapowiadają, że na tym nie poprzestaną.
Fot. Przemysław Charążka, lodzkie.pl










