Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego kutnowskiej komendy zatrzymali do kontroli kierującego bmw, który przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h w obszarze zabudowanym. Okazało się, że dopuścił się wykroczenia w warunkach tzw. recydywy. W związku z tym za popełnione wykroczenie policjanci nałożyli na niego mandat karny w kwocie 4 tys. zł i 14 punktów karnych. Ponadto 23-latek stracił prawo jazdy na 3 miesiące.
28 grudnia 2025 roku w miejscowości Nowe Grodno na drodze wojewódzkiej numer 581 policjanci zatrzymali kierującego bmw, który jechał z prędkością 118 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Za kierownicą auta siedział 23-letni mieszkaniec powiatu gostynińskiego. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych bazach danych okazało się, że kierowca był już notowany za przekroczenie prędkości. Teraz musiał liczyć się z bardziej surowymi konsekwencjami. W związku z tak zwaną recydywą, czyli powtórnym wykroczeniem w ciągu dwóch lat, kierujacy został ukarany mandatem karnym w kwocie 4 000 złotych. Dodatkowo, do jego konta kierowcy dopisano 14 punktów karnych. Mężczyzna stracił swoje prawo jazdy na 3 miesiące.
Policja przypomina, że tzw. recydywa drogowa dotyczy złamania przepisów z tej samej grupy w ciągu 2 lat od ostatniego wykroczenia. Jeżeli tak się stanie, mandat karny jest wówczas dwukrotnie wyższy. Oprócz przekroczenia prędkości taryfikator zakłada wyższą karę m.in. za:
- nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu – pierwszy raz: 1500 złotych; recydywa: 3000 złotych;
- złamanie zakazu wyprzedzania – pierwszy raz: 1000 złotych; recydywa: 2000 złotych;
- wyprzedzania na przejściu lub bezpośrednio przed nim – pierwszy raz: 1500 złotych; recydywa: 3000 złotych;
- niezachowanie ostrożności i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym z następstwem w postaci poszkodowanego pieszego, rowerzysty itp. – pierwszy raz: 1500 złotych; recydywa: 3000 złotych;
- omijanie pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu – pierwszy raz: 1500 złotych; recydywa: 3000 złotych;
- wjeżdżanie na torowisko przy zaporach, które są opuszczane, opuszczone lub nie skończyło się ich podnoszenie – pierwszy raz: 2000 złotych; recydywa: 4000 złotych.
— Policjanci apelują o zdjęcie nogi z gazu i zachowanie szczególnej ostrożności na drodze. Kierowcy muszą pamiętać, aby nie przeceniać swoich umiejętności oraz zachować zdrowy rozsądek. Z powodu marznącej nawierzchni należy zwiększyć czujność i zachować wzmożoną ostrożność. Zmieniające się warunki na drogach nie sprzyjają jeździe, a zwłaszcza dużym prędkością — mówi aspirant Daria Olczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kutnie.
Źródło: KPP Kutno






