Tadeusz Woźniak, trójka na liście Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu w naszym regionie cieszy się ze zwycięstwa PiS-u i dziękuje Polakom, którzy oddali głos na partię rządzącą. Liczy jednak, że wynik PiS-u będzie lepszy, niż ten podawany w sondażach.
– Po pierwsze chciałbym podziękować wszystkim Polakom, którzy poszli na wybory, bo to jest najważniejsze, że dla nich Polska jest rzeczywiście wartością i chcą uczestniczyć w tym co się dzieje w kraju. Po drugie bardzo serdecznie dziękuję za wszystkie głosy oddane na mnie. Jeszcze nie wiem, jaka to ilość, nawet nie wiem jakie są moje ostateczne szanse wyborcze. Oczekuję oficjalnych wyników z wiarą, nadzieją, ale też z jakąś dozą niecierpliwości. To, że wszystko wskazuje na to, że Prawo i Sprawiedliwość będzie rządziło w kraju samodzielnie, to oczywiście dobra wiadomość dla Polski. Pragnę podkreślić, jednak że to tylko są sondaże, więc należy spokojnie z pokorą czekać na wszystkie protokoły z komisji wyborczej i ostateczny wynik wyborów. Mam nadzieję, że dla nas wynik będzie lepszy niż w tym sondażu. Z taką nadzieją pozostaję – powiedział Panoramie Tadeusz Woźniak, „trójka” do Sejmu na liście PiS-u w naszym okręgu.
T. Woźniak skomentował również fakt, dlaczego ponad 50% wyborców oddało swój głos na inne ugrupowania niż PiS. Który z wyników najbardziej go zaskoczył?
– To jest wynik po pierwsze konsolidacji w blokach opozycji. Warto podkreślić, że to była niezwykle napastliwa i ostra kampania przeciwko PiS-owi.. Poza tym „antyPiS” próbował przez całą kampanię wmówić Polakom, że Prawo i Sprawiedliwość nie powinno dalej sprawować swoich rządów – uważa T. Woźniak. – Ciekawe jest to, że Lewica zyskała głównie kosztem Koalicji Obywatelskiej. Troszkę zaskakujący jest dla mnie wynik PSL z Kukizem, nie myślałem, że to będzie taki dobry wynik. Troszkę też jest zaskoczenie wynikiem, jeżeli okaże się ostateczny, i przekroczeniem progu przez Konfederację.