Lewica też interweniuje w sprawie betonowej pustyni. Matysiak: „Drzewa miały zostać zachowane”

Posłanka Paulina Matysiak z Lewicy Razem interweniuje u Prezydenta Miasta Kutna Zbigniewa Burzyńskiego w sprawie wycinki drzew na Rynku Zduńskim i Placu Wolności w ramach ich rewitalizacji. Pismo w tej sprawie trafiło już do magistratu.

- R E K L A M A -

– Z prośbą o podjęcie działania zwrócili się do mnie mieszkańcy zaniepokojeni nagłym zniknięciem drzew z terenu rewitalizowanego Rynku Zduńskiego. Wcześniejsze informacje na temat inwestycji mówiły, że drzewa mają zostać zachowane – mówi posłanka Paulina Matysiak.

W przesłanym do Prezydenta Miasta piśmie pojawiły się pytania o powody wycinki drzew i planowane nasadzenia zastępcze, planowane inne działania pielęgnacyjne zieleni oraz ich koszt, a także wizualizację urządzenia zieleni na Rynku Zduńskim i Placu Wolności.

- R E K L A M A -

– Drzewa są bardzo ważne w miastach, nie tylko ze względu na estetykę – podkreśla posłanka. – Ich rola jest dużo większa. Dają wytchnienie w czasie upałów zapewniając cień. Wpływają też na temperaturę w najbliższej okolicy – tam, gdzie rosną drzewa jest po prostu chłodniej, a upały przecież coraz częściej nas dotykają.

Posłanka zapewnia, że będzie dalej monitorowała sprawę.

- R E K L A M A -

Teren, gdzie miała miejsce wycinka jest obszarem rewitalizacji w ramach projektu „Rewitalizacja najstarszej historycznej części Kutna”, realizowanej na zlecenie samorządu przez UNIBEP S.A. z siedzibą w Bielsku Podlaskim. Koszt inwestycji to ok. 33 mln zł.

- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: