(WIDEO) Starostwo odpowiada tylko za 10 procent odpadów na Majdanach. „Nie zarzucajmy się oskarżeniami i usiądźmy do rozmów

Starostwo odpowiada jedynie za 10 procent odpadów, które są składowane na Majdanach. Jak zapowiedział starosta Daniel Kowalik, w najbliższym czasie władze powiatu będą chciały zająć się problemem i pozyskać środki na utylizację opadów. – Nie zarzucajmy się oskarżeniami, usiądźmy do rozmów i jednego stołu – apelował starosta Kowalik, nawiązując do wczorajszej konferencji miejskich władz.

- R E K L A M A -

Dzisiejsza konferencja w Starostwie Powiatowym w Kutnie rozpoczęła się od zaprezentowania dwóch slajdów, które obrazują sytuację prawną dot. wysypiska na Majdanach:

W tym momencie doszliśmy do sporu kompetencyjnego między Urzędem Marszałkowskim a władzami Kutna. Dwie strony za bardzo nie chcą brać na siebie odpowiedzialności za odpady. Mowa tu o odpadach w ilości przeszło 5 tysięcy ton. Nie nam to oceniać i sądzić, kto finalnie za to jest teraz odpowiedzialny. W całym tym szumie informacyjnym przez 3 dni padły różne słowa, ale prawda jest taka, że starostwo w tej sprawie nie jest nawet stroną postępowania, jeśli chodzi o decyzje administracyjne, które zostały wydawane – mówił Kowalik.

- R E K L A M A -

Jak powiedział na dzisiejszej konferencji prasowej starosta Daniel Kowalik, na wysypisku na Majdanach składowanych jest ponad 5600 ton odpadów, z czego jednak starostwo było i jest organem właściwym w stosunku do odpadów wyłącznie w pięciu pomieszczeniach magazynowanych o powierzchni 700m2, jest to około 500 ton.

Reszta, która jest spychana od lewa do prawa to jest 5000 ton. Więc, to co jest po naszej stronie, to tak naprawdę tylko 10 procent. I są to odpady zabezpieczone w magazynach, a nie te najniebezpieczniejsze, które są pod chmurką i są narażone na działania zewnętrzne. W sytuacji, gdy my przy naszych najszczerszych chęciach pozbędziemy się problemu, pozostanie tam jeszcze cała reszta. Nie zarzucajmy się oskarżeniami i usiądźmy do jednego stołu – apelował starosta Kowalik.

- R E K L A M A -

Starosta nie uchyla się od odpowiedzialności i chce rozwiązać problem. Starostwo teraz musi wyczerpać całą procedurę egzekucyjną, a także będzie starało się o dofinansowanie ze środków wojewódzkich i narodowych na zutylizowanie odpadów z Majdanów. D. Kowalik zapowiedział, że będzie także chciał porozmawiać z władzami miasta.

Na tym etapie będę bardziej chciał porozumieć się z prezydentem Zbigniewem Burzyńskim, bo ze strony urzędnika jakim jest Pan Boczkaja ciągle padają oskarżenia. Ciężko jest po prostu rozmawiać z kimś takim. Ale pamiętajmy, że wiceprezydent nie ma też mandatu społecznego, żeby mieć trochę taki strach przed społeczeństwem, więc może mówić wszystko co chce. My jesteśmy jednak władza wybraną bezpośrednio lub pośrednio i musimy się jednak bardziej liczyć z mieszkańcami, niż zwykły urzędnik, jakim jest wiceprezydent Kutna – powiedział starosta Kowalik.

Pełen zapis konferencji prasowej:

https://www.facebook.com/panoramakutna/videos/296417885035977




- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: