Nie brakowało goli i emocji w ten weekend w A i B Klasie, a także lidze okręgowej. W dobrych nastrojach są piłkarze z Krośniewic, którzy wygrali z GKS–em Byszew. Pierwsze punkty straciła Róża Kutno. Jak poszło pozostałym ekipom?
To nie był najlepszy weekend w wykonaniu drużyn z powiatu kutnowskiego w łódzkiej
A Klasie. Porażek doznały Ostrovia Ostrowy i MKS Żychlin, a punktami podzieliła się Bzura Młogoszyn.
W sobotę na boisko jako pierwsi wyszli zawodnicy MKS-u Żychlin, którzy przed własną publicznością przegrali 0-6 z Maliną Piątek. Jeszcze gorzej poradzili sobie piłkarze LKS-u Ostrovia Ostrowy, bowiem zostali rozbici aż 1-8 przez Bzurę Ozorków.
Punkt na swoje konto dopisali za to gracze Bzury Młogoszyn, którzy zremisowali na wyjeździe 1-1 z Victorią Grabów po golu Smoczyńskiego. Gracze z powiatu kutnowskiego mogą odczuwać jednak niedosyt, bo w ostatnich sekundach piłka po strzale Bzury trafiła w poprzeczkę.
Po 6. kolejkach najwyższej (wśród drużyn z powiatu kutnowskiego) plasuje się Bzura Młogoszyn, która z dorobkiem 8 punktów jest na 9. miejscu. Dziesiąta z sześcioma punktami jest Ostrovia, a na 14. miejscu plasuje się MKS Żychlin, który do tej pory pozostaje bez punktu.
Z kolei w B Klasie doszło do sporej niespodzianki – po pięciu wygranych z rzędu piłkarze Róży Kutno zremisowali 3-3 z Huraganem Swędów. Kutnowski team nadal jednak przewodzi w tabeli i ma trzy punkty przewagi nad ekipą Huragana.
Wysoko jest także Krośniewianka Krośniewice, która w niedzielę bez problemów wygrała 3-0 z GKS-em Byszew. Ekipa z Krośniewic traci do Róży trzy punkty, ale ma jeden mecz mniej. Pojedynek między tymi drużynami odbędzie się w połowie października, emocje gwarantowane.
W skierniewickiej B Klasie z kolei Olimpia Oporów po bardzo dobrym meczu wygrała 3-2 z Macovią II Maków. Gole dla ekipy z Oporowa zdobyli Szymon Żeberkiewicz, Krzysztof Szymański i Konrad Lisowski.
Tego weekendu pamiętać nie będą chcieli gracze GKS-u Bedlno, którzy w skierniewickiej okręgówce przegrali z Manchatanem Nowy Kawęczyn 2-3.
– Z przebiegu meczu uważam, że byliśmy lepszą drużyną. Przy stanie 2-0 dla nas popełniliśmy proste błędy w defensywie, które wykorzystał przeciwnik i ostatecznie przegraliśmy wygrany mecz – komentuje Łukasz Znyk, trener GKS-u Bedlno.
Porażkę poniosły rezerwy KS-u Kutno przegrały z LKS-em Różyca aż 5-1.