Kutnowscy strażnicy miejscy pomagają osobom bez dachu nad głową. Funkcjonariusze z kutnowskiej jednostki tylko od początku listopada odnotowali już ponad 130 interwencji w związku z osobami, które w chłodne i mroźne dni przebywały w miejscach publicznych lub były w stanie upojenia alkoholowego.
– Dostajemy takie zgłoszenia i podejmujemy interwencje w stosunku do osób, które, jak się to nazywa zgodnie z prawem, wywołują zgorszenie, poprzez to, że w stanie upojenia alkoholowego i śpią na klatkach schodowych lub na przystankach autobusowych. Trzeba pamiętać, że każda taka interwencja w naszym przypadku, to jest co najmniej pół godziny, a niekiedy może się ona przedłużyć nawet do trzech godzin – wyjaśnia komendant Straży Miejskiej w Kutnie Ryszard Wilanowski.
Interwencje przedłużają się, bo niekiedy osoby potrzebujące muszą zostać przewiezione do szpitala. Kutnowscy strażnicy zawsze sprawdzają również miejsca, w których mogą nocować bezdomni i oferują im pomoc w postaci przewiezienia do noclegowni miejskiej.
To wszystko w ramach „Akcji Zima” prowadzonej co roku wraz z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej oraz wieloma innymi partnerami. Dodatkowo w ostatnim czasie strażnicy mają obowiązek pilnowania porządku w zakresie obostrzeń pandemicznych.
Źródło: UM Kutno, zdjęcie archiwalne