(FOTO) Konferencja prasowa z policyjną interwencją w tle. Co się stało pod starostwem?

Niecodzienne sceny rozegrały się dziś po konferencji prasowej z udziałem przewodniczącego Rady Miejskiej w Krośniewicach. Wydarzenie zakończyło się interwencją policji, po tym jak wpłynęło zgłoszenie o możliwości łamania prawa. O co chodzi?

W samo południe pod głównym wejściem do gmachu Starostwa Powiatowego w Kutnie miała odbyć się konferencja prasowa z udziałem przewodniczącego Rady Miejskiej w Krośniewicach Sławomira Kępistego. Ostatecznie zdecydowano się na zmianę miejsca spotkania z dziennikarzami i konferencja miała miejsce na wewnętrznym placu urzędu.

- R E K L A M A -

Po konferencji na miejscu nagle zjawiła się… policja, która została wezwana przez jednego z pracowników Starostwa Powiatowego w Kutnie. Okoliczności interwencji wyjaśnia podkom. Edyta Machnik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kutnie.

W dniu dzisiejszym około godz 12 do dyżurnego kutnowskiej komendy wpłynęło zgłoszenie, że na wewnętrznym parkingu Starostwa Powiatowego w Kutnie znajduje się grupa około 7 osób, które nie zachowują należytej odległości, według zgłaszającego prawdopodobnie jest tam prowadzona jakaś konferencja prasowa. Policja ma obowiązek weryfikować każde zgłoszenie. W związku z tym na miejsce został wysłany patrol i policjanci na miejscu zastali grupę 7 osób. które nie zachowywały wymaganego stanem epidemiologicznym dystansu społecznego. Mundurowi weryfikując powód zgromadzenia wylegitymowali wszystkich uczestników na podstawie art 15.1. Ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r o Policji. Interwencja zakończyła się pouczeniem osób o przestrzeganiu reżimu sanitarnego – mówi podkom. Edyta Machnik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kutnie.

- R E K L A M A -

Pragnę podkreślić, że w czasie legitymowania policjant korzysta z uprawnień wynikających z odpowiednich aktów prawnych, które przywołałam wyżej, a pozwalają one uzyskać istotne informacje w tym potwierdzenie tożsamości oraz uzyskać inne dane osoby oraz wpłynąć na odpowiednie zachowanie osoby legitymowanej – dodaje E. Machnik.

Przed starostwem z dziennikarzami później spotkali się sekretarz Dariusz Jabłoński oraz członek zarządu powiatu kutnowskiego Tomasz Walczewski, którzy przeprosili dziennikarzy za zaistniałą sytuację. Później Starostwo Powiatowe w Kutnie wydało oficjalne oświadczenie w sprawie interwencji policji i całego zamieszania.

- R E K L A M A -

Oświadczam, że w dniu 18.12.2020 r. zostało wysłane zgłoszenie do Komendy Powiatowej Policji w Kutnie o zgromadzeniu na terenie nieruchomości Starostwa Powiatowego, przekraczającego dopuszczalną ilość osób, niezgodnie z przepisami sanitarnymi. Organizator tego zgromadzenia nie powiadomił Starostwa o tym fakcie. Starostwo Powiatowe, jako właściciel nieruchomości było zobowiązane do podjęcia czynności, z uwagi na podejrzenie łamania przepisów prawa. Pragnę zauważyć, że jako właściciel nieruchomości Starostwo ponosi szczególną odpowiedzialność za przestrzeganie wyżej wymienionych przepisów – czytamy w oświadczeniu Dariusza Jabłońskiego, sekretarza powiatu.

Przedstawiciel Starostwa Powiatowego w Kutnie podkreśla, że działania w żaden sposób nie miały na celu ograniczenia pracy dziennikarzy.

Należy podkreślić, że powiadomienie złożone do Policji, nie miało w żaden sposób na celu ograniczania działalności dziennikarzy i wolności mediów. Jednocześnie, jeżeli ktoś z Państwa dziennikarzy poczuł się urażony serdecznie przepraszam. Uważam, że osoba organizująca tego rodzaju spotkanie była zobowiązana do powiadomienia o tym fakcie Starostwa Powiatowego w Kutnie jak również uzyskania formalnej zgody z jego strony co pozwoliłoby uniknąć zaistniałej sytuacji – dodaje D. Jabłoński.

- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: