Gorąco wokół szpitala. Poseł oskarża, starosta wyjaśnia

Gorąco przed świętami wokół kutnowskiego szpitala. Dziś konferencję prasową zorganizował poseł Dariusz Joński i szefowa pielęgniarek Anna Baranowska. Nie brakowało mocnych oskarżeń, do których ustosunkował się już starosta kutnowski.

Dokładnie miesiąc temu na konferencji prasowej apelowaliśmy do władz powiatu, aby przygotować dla białego personelu umowy i aby w związku z przekształconym szpitalem, wszyscy wiedzieli na jakich zasadach pracują. W tej sprawie byłem u poprzedniego dyrektora szpitala, który powiedział, ze NFZ ma chwilowe problemy, ale ma nadzieję, iż w najbliższych dniach i godzinach pieniądze zostaną wypłacone. Dyrektor się zmienił, jest już półtorej miesiąca od przekształcenia szpitala na covidowy, pojawił się nowy dyrektor i podjął jak słyszymy dwie decyzje: pierwszą, że zatrudnił żonę senatora z Prawa i Sprawiedliwości na funkcję dyrektor administracyjnego i drugą: nie podpisał umów z białym personelem, tylko ukarał przewodniczącą związków zawodowych, za to, że walczy o pielęgniarki i położne – mówił na wtorkowej konferencji poseł Dariusz Joński.

- R E K L A M A -

Jak się okazuje, A. Baranowska miała zostać ukarana za wypowiedzi na konferencji z dnia 26 października. „(…) W momencie, gdy szpital jest postawiony jako szpital zakaźny, to wybaczcie państwo, trzeba być debilem, żeby podejmować takie decyzje odnośnie niewypłacania takiego dodatku – między innymi to mówiła wówczas szefowa kutnowskich pielęgniarek.

Parlamentarzysta zapowiedział, że daje staroście 24 godziny, na to żeby poprosił dyrektora szpitala o wycofanie kary dla Anny Baranowskiej, a także aby wypłacił pełne uposażenie wraz z dodatkami do jutra. W przeciwnym przypadku zdaniem Jońskiego, starosta powinien podać się do dymisji.

- R E K L A M A -

Po zakończonej konferencji dziennikarze udali się do Starostwa Powiatowego w Kutnie, gdzie spotkał się z nimi starosta Daniel Kowalik, który ustosunkował się do słów i oskarżeń ze strony parlamentarzysty Koalicji Obywatelskiej.

– Jeśli chodzi o jakiekolwiek kary porządkowe, które funkcjonują w szpitalu, to dysponentem tych kar jest zarząd szpitala. Myślę, że strasznie nieodpowiedzialne byłoby z mojej strony polityczne wpływanie na prezesa szpitala odnośnie zarządzania spółką – komentuje starosta Daniel Kowalik. – Wynagrodzenia białego personelu, dodatki 100% dla kadry, która funkcjonuje w covidzie, wypłacane są dzisiaj.

- R E K L A M A -

Myślę, że wybór pani Błaszczyk to trafna decyzja prezesa szpitala. Była dyrektorem ds. technicznych w pierwszym w woj. Łódzkim przekształconym szpitalu na covidowy – odpowiedział starosta zapytany o zatrudnienie w szpitalu żony senatora Błaszczyka.

Starosta podkreślał, że nie wie, czego dokładnie dotyczy kara dla Anny Baranowskiej. Dziennikarze przytoczyli, że chodzi o wypowiedzi podczas jednej z konferencji.

Na konferencjach niestety pani Anna popisała się wyzywaniem od „debili” kadry zarządzającej szpitala. Więc może tego dotyczyła ta kara. (…) Jeśli to jest ta konferencja, którą ja pamiętam, to zachowanie pani przewodniczącej było skandaliczne i padały inwektywy. Na pewno zasięgnę informacji u dyrektora KSS, czego dokładnie dotyczyła ta kara – powiedział dziennikarzom starosta Kowalik.

Zapis konferencji z 26 października:

- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: