W sparingu rozgrywanym na boisku pod specjalnym balonem piłkarze KS-u Kutno przegrali z Elaną Toruń 0-5. Po raz kolejny w składzie ekipy z Kutna pojawili się nowi testowani zawodnicy.
Spotkanie idealnie rozpoczęło się dla gospodarzy, bowiem już w drugiej minucie kutnowskiego golkpiera pokonał Słowak Matus Marcin. W kolejnych minutach przewaga torunian rosła i została udokumentowana trzema kolejnymi golami.
Ostatecznie do przerwy KS przegrywał 0-4. Po zmianie stron Elana spuściła z tonu, na boisku zameldowało się kilku graczy z akademii, ale mimo to dołożyła jeszcze jedno trafienie i sparing zakończył się ostatecznie wynikiem 5-0 dla ekipy z Torunia.
Warto podkreślić, że w składzie KS-u Kutno znów pojawili się nowi zawodnicy. W najbliższych dniach działacze KS-u przedstawią nazwiska graczy, którzy zasilą ekipę z Kościuszki 26.
– Spodziewaliśmy się, że nasi zawodnicy po drugim obozie tej zimy mogą być bardzo zmęczeni, a co za tym idzie, ich nogi będą ciężkie i takie też dzisiaj były. Zmęczenie tez wpływa na czas i szybkość reakcji. To było dzisiaj bardzo widoczne. Elana była zespołem lepszym i zasłużenie nas pokonała – komentuje Dominik Tomczak, trener KS-u Kutno.
Jak dodaje trener kutnian, teraz czas na regenerację, odpoczynek i analizę meczu na chłodno. – Drużyna ma przed sobą dwa dni wolnego. Obiecujemy, że z każdym kolejnym meczem będzie już tylko lepiej. Najważniejsza jest liga i my tam musimy zaskoczyć z formą – mówi Tomczak.
Elana Toruń 5-0 KS Kutno
Gole: Matus Marcin, Dominik Pisarek, Łukasz Furtak, Hubert Antkowiak
KS Kutno: Marciniak – Wielgus, Rokosz, testowany, Kralkowski, Kasperkiewicz, Bednarczyk, Szarpak, Świątek, Broź, Marcioch; rezerwowi: testowany, testowany, Sobczak, Dąbrowski, Bujalski, Dynel, Szczytniewski, Sokołowicz;