Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej Paulina Matysiak, posłanka Lewicy z Kutna, a także wiceprzewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Legalizacji Marihuany, opowiedziała o założeniach dotyczących marihuany medycznej.
Posiedzenie Parlamentarnego Zespołu Ds. Legalizacji Marihuany odbyło się na początku tygodnia. Jak mówi Paulina Matysiak, omawiano na nim efekty prac nad konsultacjami założeń do trzech ustaw dotyczących konopi siewnych, marihuany medycznej i marihuany rekreacyjnej.
Posłanka z Kutna na konferencji mówiła o marihuanie medycznej:
– Jak wiemy, od kilku lat ona jest w Polsce legalna i dostępna dla pacjentów, natomiast z tym dostępem jest bardzo, bardzo różnie. Przede wszystkim taką znaczącą i główna zmianą, którą chcemy wprowadzić w naszej ustawie, jest możliwość uprawy konopi indyjskiej na potrzeby marihuany medycznej – mówiła P. Matysiak. –W tym momencie wygląda to tak, że marihuanę medyczną sprowadzamy dla polskich pacjentów z zagranicy, głównie z Kanady i Izraela. Ta zmiana umożliwi uprawę polskim rolnikom, umożliwi wpływy do budżetu państwa, ale przede wszystkim umożliwi stały, bezpieczny dostęp dla polskich pacjentów do marihuany medycznej. Już nie będą musieli zawierzać importowi z zagranicy. Nie będzie braków w dostawach. Więc to jest jedno z tych kluczowych rozwiązań – mówiła posłanka Lewicy.
Matysiak poruszyła również kwestię refundacji medycznej marihuany.
– Kolejnym rozwiązaniem, które dotyczy także bezpośrednio polskich pacjentów, jest refundacja medycznej marihuany. W tym momencie leki nie są refundowane, jest to bardzo duży problem dla pacjentów, dla pacjentek, którzy często właśnie ze względu także na bardzo wysoki koszt terapii, nie mogą z medycznej marihuany skorzystać – mówiła posłanka z Kutna.
W związku z ewentualnymi zmianami dot. Medycznej marihuany, posłanka Lewicy poruszyła sprawę związaną z wiedzą lekarzy i wprowadzeniu specjalnych zajęć na studiach medycznych.
– Z tym tematem wiąże się także kolejna kwestia. Kwestia dostępu do wiedzy, kwestia wiedzy samych lekarzy. Chcemy to także usystematyzować w naszej ustawie. Widzimy to dwutorowo, z jednej strony wprowadzenie zajęć na studiach medycznych tak, żeby przyszli lekarze byli świadomi tego, jakie są możliwości leczenia medyczną marihuaną, ale także z drugiej strony, nie chcemy pozostawiać tych lekarzy, którzy już funkcjonująca polskim rynku, którzy pracują w ochronie zdrowia – mówiła podczas konferencji posłanka Lewicy. – Dla nich przewidujemy z kolei możliwość skorzystania ze specjalnie powołanego funduszu, który będzie do wykorzystania przez izby lekarskie tak, żeby ci lekarze, którzy już pracują mogli dokształcać się, mogli zdobywać wiedzę dotyczącą marihuany medycznej.
Na zakończenie P. Matysiak wspomniała o kwestiach prawnych np. Poruszaniu się samochodem po marihuanie.
– I czwartą, także do tej pory, od kilku lat nieuregulowaną kwestią jest kwestia bezpieczeństwa tych osób, które leczą się medyczną marihuaną, kierują pojazdami. W tym momencie nie ma żadnych limitów, jeżeli chodzi o poziom stężenia THC we krwi – wyjaśniała Matysiak. – Tak naprawdę wiele zależy od dobrej woli policjanta, tego jak podczas kontroli zachowa się policjant, jak zachowuje się kierowca. Chcemy też to uregulować tak, żeby nie było żadnych wątpliwości, że ci pacjenci którzy korzystają z medycznej marihuany, mogą prowadzić pojazdy, a wszyscy inni uczestnicy ruchu drogowego mogą czuć się bezpiecznie – powiedziała posłanka Lewicy.