Adrian Szpigiel walczy z ciężkim nowotworem i potrzebuje pieniędzy na leczenie. „Mamy nadzieję, że uda nam się wspólnymi siłami uzbierać potrzebne pieniądze na leczenie i wesprzeć go w walce z tą chorobą” – komentują bliscy chłopaka.
Adrian niedawno skończył 23 lata. Jest młodym, uśmiechniętym i silnym chłopakiem. Chce spokojnie żyć i nie myśleć o chorobie, z którą zmaga się od bardzo dawna. Od stycznia zeszłego roku zmaga się z nowotworem – chłoniakiem Hodgkina. Guz zajął połowę jego części ciała m.in płuco. Na tą chwilę guz, który został wykryty zmniejszył się, aczkolwiek po badaniu PET/CT, które zostało wykonane 14 kwietnia 2020r wystąpił nowy naciek złośliwy.
– Walka jest zacięta, choroba nie odpuszcza, a jeszcze bardziej się rozwija, nie taki miał być scenariusz. Kosztuje to mnóstwo energii i finansów, które zostały przeznaczone na wszelakie leki, zastrzyki, wlewy witaminowe, które są bardzo kosztowne oraz dojazdy – komentują bliscy Adriana
Pomóżmy Adrianowi, by mógł w końcu wrócić do pełni sił, by mógł cieszyć się z życia i z tego co go otacza.
– Siła jest w nas więc dajmy ją i Adrianowi. Każde udostępnienie się liczy, każdy grosz się liczy. Nie pozwólmy by się poddał. Niech się uśmiecha wciąż tak samo jak na umieszczonym zdjęciu. Wiara czyni cuda – pamiętajmy o tym! A tą wiarą stajemy się my! – apelują bliscy Adriana.
Na tę chwilę – 23 maja 2020, godz. 17:37 – udało się zebrać 6 443 zł (wpłat dokonało 117 osób). Wierzymy, że planowane 15 tysięcy uda zebrać się jak najszybciej!