(ZDJĘCIA) Bezdomni opanowali centrum Kutna. „Piją i śpią gdzie popadnie”

Plac Wolności, ulica Zamenhofa, Królewska, Miła, Teatralna i Plac Piłsudskiego… co wspólnego ze sobą mają te ulice, poza tym, że znajdują się w centrum Miasta Róż? Notorycznie są okupowane przez bezdomnych i pijanych ludzi. — Leżą dosłownie gdzie popadnie, a zapach jest nie do wytrzymania — denerwują się kutnianie.

- R E K L A M A -


Problem z kloszardami w naszym mieście jest duży i widać to gołym okiem szczególnie w centrum. Na Placu Wolności z trudem można znaleźć ławkę, na której nie ma bezdomnego lub pijanego. Podobnie jest też na Placu Piłsudskiego.


Te osoby upodobały sobie też murek wokół parkingu na ul. Zamenhofa i codziennie urządzają sobie tutaj drzemki. Nie da się przejść obok takiej osoby, bo zapach jest nie do wytrzymania. To samo dzieje się na skwerku przy ulicy Miłej, gdzie alkohol leje się strumieniami, a po libacji wszyscy leżą na ławkach albo chodnikach — denerwuje się pani Agnieszka, mieszkająca w ścisłym centrum Kutna.

- R E K L A M A -
Na Pl. Wolności i Pl. Piłsudskiego często można spotkać pijanych śpiących na ławkach / fot. nadesłane


Muszę potwierdzić, że najczęściej podejmowane interwencje w okresie letnim i wakacyjnym są właśnie te związane z osobami pijącymi alkohol lub leżącymi w centrum miasta — komentuje Ryszard Wilanowski. — Wydawać by się mogło, że problem ten dotyczy jedynie osób bezdomnych, ale sytuacja jest inna. Dużo z tych ludzi ma normalne domy.


Jak się okazuje, w niektórych przypadkach interwencja dotycząca pijanej osoby leżącej na chodniku na nogi postawić może wszystkie służby — straż miejską, policję i pogotowie. W zależności od sytuacji taka osoba może trafić do swojego domu, szpitala, noclegowni lub na policyjną izbę.

- R E K L A M A -

Niestety, w wielu przypadkach kilka godzin później ponownie wraca w miejsce, z którego została zabrana przez mundurowych…

Pijane osoby często śpią na murku okalającym parking przy Pl. Wolności / fot. nadesłane
- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: