Brudna kampania w Kutnie, ktoś pociął banery wyborcze – ZDJĘCIA

Kampania wyborcza wkracza w decydującą fazę. Jak się okazuje, aktywni są nie tylko kandydaci do Sejmu i Senatu, ale także… wandale. Ostatnio w Kutnie zniszczone zostały materiały wyborcze m.in. posła Tadeusza Woźniaka.

- R E K L A M A -

Kilka dni temu nieznany sprawca lub sprawcy mieli pociąć banery posła Tadeusza Woźniaka znajdujące się przy ulicy Barlickiego. Parlamentarzysta odniósł się do sprawy za pośrednictwem mediów społecznościowych.

„Tusk i jego ekipa swoją agresją słowną inspirują zwolenników”

— Walka nie na programy, a poprzez niszczenie banerów wyborczych? Dzisiaj (post zamieszczony 29 września – przyp. red.) w nocy w Kutnie zostały ponownie zniszczone moje banery wyborcze. Przypadkiem wiszące obok banery opozycji są nietknięte. Tusk i jego ekipa swoją agresją słowną inspirują swoich zwolenników… — napisał poseł Tadeusz Woźniak.

- R E K L A M A -

Jak się dowiadujemy, dzisiejszej nocy zniszczony został także duży mobilny baner na przyczepie, która była zaparkowana w pobliżu biura posła Tadeusza Woźniaka w centrum Kutna.

— Zawiadomienie w tej sprawie zostało już złożone w Komendzie Powiatowej Policji w Kutnie — poinformował nas Janusz Kołodziejski, dyrektor biura poselskiego.

- R E K L A M A -

To nie pierwszy taki przypadek w ostatnich dniach. Na „Grunwaldzie” pocięte miały zostać także banery Cezarego Tomczyka z Koalicji Obywatelskiej.

Nawet 5 tysięcy grzywny za niszczenie materiałów wyborczych

Jak informuje policja, zgodnie z obowiązującym prawem w czasie trwania kampanii materiały wyborcze podlegają ochronie prawnej. Oznacza to między innymi zakaz ich niszczenia, usuwania, zamalowywania pod groźbą kary aresztu albo grzywny w wysokości do 5 tys. złotych. Przepisy te reguluje artykuł 67 Kodeksu Wykroczeń.

fot. nadesłane

- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: