Dwa rozbite auta, brak kierowcy i zatrzymanie dwóch pijanych mężczyzn. Co wydarzyło się pod Kutnem? [ZDJĘCIA]

Policjanci ustalają okoliczności groźnego wypadku, do jakiego doszło pod Kutnem. Rozbiły się tam dwa samochody, jeden z kierowców zbiegł z miejsca zdarzenia, a mundurowi zatrzymali dwóch pijanych mężczyzn. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają mundurowi.

Do zdarzenia doszło na DK92 na wysokości miejscowości Kaszewy Tarnowskie. Z nieznanych na tę chwilę przyczyn samochodów osobowy uderzył w tył busa. W wyniku zdarzenia oba pojazdy wypadły z drogi, a większe z aut dodatkowo roztrzaskało się na drzewie. Ze wstępnych informacji wynika, że przynajmniej dwie osoby zostały ranne i potrzebują pomocy medycznej.

- R E K L A M A -

Jak mówią świadkowie, kierowca samochodu osobowego miał zbiec z miejsca zdarzenia. Poszukuje go policja.

Na miejscu są radiowozy policji, dwie karetki pogotowia ratunkowego, pomoc drogowa oraz ekipa ratownictwa drogowego BFC Kutno.

- R E K L A M A -

AKTUALIZACJA:

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący oplem meriva podczas wyprzedzania doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym pojazdem vw t4. Oba auta wypadły z drogi, a dodatkowo volkswagen uderzył w drzewo. Dwie pasażerki vw doznały lekkich obrażeń.

- R E K L A M A -

– Na miejscu policjanci nie zastali nikogo w oplu. Wykonując czynności związane z ustaleniem kierowcy i ewentualnych osób znajdujących się w pojeździe, tego samego dnia zatrzymaliśmy do wyjaśnienia dwóch mężczyzn w wieku 18 i 28 lat. Obaj w chwili zatrzymania mieli ponad promil alkoholu w organizmie – powiedziała Panoramie podkomisarz Edyta Machnik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kutnie.

Kutnowscy policjanci skrupulatnie wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.







- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: