Sezon dla drużyny KS Buty Nie Grają Kutno dobiegł końca w niezwykle emocjonujących okolicznościach. W meczu decydującym o awansie do finałów baraży o II ligę, kutnowscy koszykarze musieli uznać wyższość TSK ”Roś” Pisz, przegrywając minimalnie 81:83. Pomimo porażki, kutnianie zapowiadają, że nie zmarnują energii, jaką otrzymali od kibiców i wkrótce znów będą walczyć o jak najwyższe cele.
„Dla naszej drużyny niestety to już koniec sezonu…” – przyznał Patryk Kołodziejczak po przegranym spotkaniu. Jednocześnie z uznaniem odniósł się do rywali: „Przegraliśmy ostatni mecz 83:81 z TSK ”Roś” Pisz. Pojedynek trzymał w napięciu do ostatniej chwili i niósł emocje! A o te właśnie emocje chodzi w sporcie!”.
Trener Kołodziejczak nie krył wdzięczności wobec fanów, którzy tłumnie zgromadzili się na trybunach w hali kutnowskiej „Dziewiątki”.
„Doping kibiców w ten weekend to coś wspaniałego i chcemy im za to z całego serca podziękować! Niedzielny mecz przyniósł doping i atmosferę, której nie widziano w Kutnie od czasów Ekstraklasy KKS’u” – mówi szkoleniowiec kutnowskiej drużyny.
Jak podkreśla Kołodziejczak, ten niesamowity odzew publiczności umocnił w zespole przekonanie o słuszności obranej drogi.
„Dzięki temu wiemy, że to co robimy ma sens i ludzie chcą koszykówki w Kutnie, a my ją Wam damy! Dla nas to dopiero początek. Przyniesiemy temu miastu i kibicom wiele emocji i sportu na jak najwyższym poziomie. Nie zmarnujemy tej energii i potencjału!” – zapowiedział stanowczo trener Kołodziejczak.
Szkoleniowiec nie zapomniał również o wsparciu, jakie drużyna otrzymała w trakcie sezonu.
„Chcemy też podziękować Miastu Kutno oraz naszym sponsorom, którzy wspierali nas w tym sezonie! Bez Was tego wszystkiego by nie było!” – podkreślił.