reklama
reklama

Groźny pożar pod Kutnem, ewakuowanych kilkadziesiąt osób. Trwa akcja gaśniczo-ratownicza (ZDJĘCIA)

Do bardzo groźnego pożaru we wtorek wieczorem doszło w podkutnowskim Lesznie. Ogień pojawił się w domu wielorodzinnym. Na miejscu jeszcze przez kilka godzin trwać będą działania strażaków z Kutna i okolic.

Dramat rozegrał się około godziny 21. Wówczas do dyżurnego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kutnie wpłynęło zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego w Lesznie w gminie Kutno.

- R E K L A M A -

– Po godzinie 21 zostaliśmy zadysponowani do pożaru budynku wielorodzinnego w miejscowości Leszno. Przed przybyciem zastępów, lokatorzy ewakuowali się z mieszkań. Na szczęście nie ma poszkodowanych – powiedział Panoramie Mariusz Dudkowski, kierujący działaniami gaśniczymi. – Podaliśmy trzy prądy gaśnicze na źródło pożaru, w tym jeden z drabiny. W tym momencie (północ) trwają jeszcze prace rozbiórkowe oraz dogaszanie zarzewi ognia i oddymianie budynku. Na pewno będziemy sprawdzać jeszcze pomieszczenia między innymi pod kątem obecności tlenku węgla. Czeka nas jeszcze kilka godzin działań na miejscu.

W Lesznie działają trzy zastępy straży pożarnej z Kutna – w tym wóz z drabiną – a także OSP z Leszczynka i Wroczyn. Obecna jest także policja oraz karetka ratownictwa medycznego, jednak na szczęście nikt nie doznał obrażeń.

- R E K L A M A -

Na miejsce przybyły też władze gminy Kutno na czele z wójt Justyną Jasińską i sekretarzem Jackiem Saramonowiczem. Mieszkańcy mogą liczyć na pomoc ze strony Urzędu Gminy, organizowane jest między innymi miejsce noclegowe.

– Pierwsze zgłoszenie dotyczyło około 30 osób poszkodowanych. Na miejscu po rozpoznaniu było ponad 20 osób, które faktycznie dotknięte tą tragedią nie mogą wrócić do swoich domostw. Po wstępnych rozmowach okazało się, że tylko 1 ewentualnie 2 osoby będą potrzebowały, żebyśmy zapewnili im nocleg. Ten nocleg będzie w szkole w Byszewie. W tej chwili pani dyrektor przygotowuje obiekt. Jednostki OSP przywiozły materace dla wszystkich, bo w każdej chwili może się wszystko zmienić i być może będzie więcej osób potrzebujących pomocy. Pożar jest wciąż w dogaszaniu, dowódca jeszcze nie zakończył akcji – powiedziała w rozmowie z Panoramą Justyna Jasińska, wójt gminy w Kutnie.

- R E K L A M A -

Sytuacja jest rozwojowa i do zdarzeń w Lesznie będziemy jeszcze wracać.


























- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: