Jak Kutno walczy z suszą i co z łąkami kwietnymi? Obszerne wyjaśnienia władz miasta

Jak miasto walczy z suszą i czy w Kutnie powstaną kolejne łąki kwietne? Zastępca prezydenta Kutna Jacek Boczkaja udzielił obszernych wyjaśnień za pismo, które niedawno skierowała Martyna Stasiak, społeczna asystentka posłanki Agnieszki Hanajczyk.

- R E K L A M A -

Susza w Polsce jest ostatnio równie istotnym tematem, co koronawirus. Różnica jest jednak taka, że pandemia kiedyś się skończy, a problem z suszą z nami zostanie. W związku z tym zwracam się z pytaniem, jak wyglądają działania w Kutnie odnośnie walki z suszą? – pytała władze Kutna Martyna Stasiak, asystentka społeczna posłanki Agnieszki Hanajczyk z KO.

Działaczka Koalicji Obywatelskiej zauważa, że rozwiązaniem ww. problemu może być powstanie większej liczby łąk kwietnych.

- R E K L A M A -

Pierwsze z nich pojawiły się już w Kutnie i to świetny pomysł. Obecnie dużo miast tonie w betonie i smogu, a dokładając do tego panującą suszę i rosnące temperatury, staje się to nie do wytrzymania dla mieszkańców. Dodatkowym problemem jest tworzenie się wysp ciepła. Dlatego potrzebny byłby spójny system przyrodniczy miasta, który zapewniałby napływ czystego powietrza. Kliny przewietrzające miasto pozytywnie wpłynęłyby na klimat miejski – uważa.

M. Stasiak w swoim piśmie pyta władze Kutna także między innymi o to, czy przewidziany jest program zatrzymywania deszczówki i czy miasto podjęło próby pozyskania środków na ten cel z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

- R E K L A M A -

Obszernego wyjaśnienia w tej sprawie udzielił Jacek Boczkaja, zastępca prezydenta Kutna. Oto pełna treść odpowiedzi na pismo działaczek Koalicji Obywatelskiej:

Cieszy nas fakt, że po naszych samorządowych publikacjach w lokalnych mediach wzrasta zainteresowanie tematyką zmian klimatu. Miasto Kutno w ramach corocznych środków budżetowych podejmuje różnorodne działania dostosowane do tych zmian.”

Jednym z takich działań jest m. in koszenie selektywne prowadzone od dwóch lat w Parku Wiosny Ludów, od tego roku również w Parku nad Ochnią (koszenie tylko ciągów komunikacyjnych na szerokość 1.5m oraz eksponowanie skupin krzewów). W związku z zaprzestaniem intensywnego koszenia w Parku nad Ochnią wykształca się naturalne zbiorowisko łąkowe. We wspomnianych parkach uzyskaliśmy kilka hektarów bez intensywnych zabiegów, co powoduje większe zatrzymanie wilgoci, które pozytywnie wpływa na lokalny mikroklimat. Naturalnie wykształcone zbiorowisko łąkowe to również teren byłego cmentarza żydowskiego o pow. 3 ha, gdzie koszenie odbywa się raz w sezonie (koniec lipca/sierpnia).

W okresie długotrwałych upałów i braku opadów zaprzestajemy koszenia intensywnego (w zeszłym roku zaprzestanie koszenia w miesiącu lipcu).

Kolejnym działaniem sprzyjającym poprawie mikroklimatu jest zakładanie łąk kwietnych. Łąka taka została założona w trzech lokalizacjach (łącznie 1000 m2) – jest to pierwsze założenie tego typu. Z chęcią kontynuowalibyśmy taką politykę, jednak mimo dużego obszaru, miasto ma problem z lokalizacją tego typu zbiorowisk w pasach drogowych (kolizje z infrastrukturą, większość pasów drogowych obsadzona jest drzewami, wąskie pasy drogowe należące do miasta).

W walce z suszą stosujemy również inne rozwiązania jak np. worki do podlewania. Na nowe nasadzenia drzew montowane są aplikatory do podlewania, tak aby drzewa przetrwały w trudnych miejskich warunkach. Miasto zakupiło już ponad 200 takich worków. Ponadto sadzimy większą ilość drzew, aniżeli wynika to z decyzji administracyjnych. Drzewa zatrzymują wilgoć mieście, minimalizują wahania temperatury, zatrzymują pyły itp. W roku ubiegłym miasto posadziło ok. 400 nowych drzew.

Ponadto należy wspomnieć, że przepływająca przez miasto rzeka Ochnia wraz z terenami przyległymi stanowi naturalny kanał przewietrzający miasta (dolina rzeki przecinająca miasto z zachodu na wschód, pokrywa się z dominującym w Kutnie kierunkiem wiatrów, jakim jest kierunek zachodu).

W zakresie gromadzenia wody deszczowej możliwość pozyskania dotacji na budowę lub zakup instalacji stworzył Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. Mając na uwadze zainteresowanie mieszkańców miasta tą tematyką Urząd Miasta Kutna podjął działania zmierzające do opracowania regulaminu, umożliwiającego absorpcję wspomnianych środków. Założenie Programu Priorytetowego WFOŚiGW pn. „Deszczówka – Gromadzenie wód opadowych” zakładały bowiem, iż wniosek aplikacyjny składa Beneficjent czyli jednostka samorządu terytorialnego lub podmiot świadczący usługi publiczne w ramach realizacji zadań własnych gmin w zakresie gospodarki wodno-ściekowej, a zadanie realizowane jest przez Beneficjenta końcowego, czyli osoby fizyczne będące właścicielami, użytkownikami wieczystymi lub innymi użytkownikami nieruchomości, posiadającymi tytuł prawny, umożliwiający dysponowanie nimi na cele budowlane. Obowiązki związane z realizacją projektów zostały więc rozłożone na dwie kategorie podmiotów. Podmiot publiczny oraz podmiot prywatny.

Część tych obowiązków została w Regulaminie WFOŚiGW ujęta dość enigmatycznie, co wymagało stworzenia regulaminu precyzującego prawa i obowiązki każdej ze stron, uczestniczących w projekcie. Po podjęciu przez pracowników UM Kutno prac zmierzających do opracowania zasad aplikacji o środki, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi w dniu 26 maja br. zawiesił nabór w ramach programu.

W dniu 3 czerwca br. a stronie WFOŚiGW pojawiła się natomiast informacja o faktycznym zastąpieniu Programu „Deszczówka” programem Ministerstwa Klimatu i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pn. „Moja woda”. Program ten, według wstępnych założeń ma być wdrażany przez wojewódzkie fundusze ochrony środowiska od lipca br. Zakłada on, iż wnioski na pozyskanie dotacji będą składane już bezpośrednio przez właścicieli posesji. Każdy właściciel będzie mógł pozyskać do 5 tyś. zł. dotacji, co ma stanowić maksymalnie 80% kosztów zakupu, montażu i uruchomienia mikroinstalacji, pozwalających na zagospodarowanie wód opadowych i roztopowych na terenie nieruchomości objętej projektem.

Mając powyższe na uwadze, dalsze prace w przedmiocie stworzenia szczegółowych uregulowań procesu aplikacyjnego, o których mowa na wstępie stało się bezprzedmiotowe, gdyż wszelkie prawa i obowiązki, wynikające z założeń Programu „Moja woda” zostaną przeniesione na osoby fizyczne.

- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: