Takiego scenariusza nie powstydziłby się sam Alfred Hitchcock. Rezerwy KS-u Kutno po emocjonującym spotkaniu wygrały na wyjeździe 4-2 z Sazanem Pęczniew, choć do przerwy przegrywały dwoma golami. Prawdziwy show dał Łukasz Dynel, który skompletował hat-tricka i zapewnił kutnianom awans do ligi okręgowej!
– Był to dla nas ciężki mecz ze względu na specyficzne boisko, jakie jest w Pęczniewie. Mam na myśli to, że jest małe, a w dodatku murawa przypomina bardziej łąkę niż nawierzchnię do gry w piłkę nożną – mówi Jacek Walczak, trener KS II Kutno.
Gospodarze świetnie czuli się w takich warunkach – w pierwszej połowie dwukrotnie zaskoczyli kutnian i sensacyjnie prowadzili 2-0. Za to drużynie z Kutna brakowało szczęścia, ponieważ zmarnowała trzy stuprocentowe sytuacje, obijając zarówno słupek jak i poprzeczkę. Taki wynik sprawiał, że awans bardzo oddalał się od KS-u…
W przerwie w kutnowskiej szatni padły mocne słowa, na których efekty nie trzeba było długo czekać. Podopieczni Jacka Walczaka szybko zepchnęli rywali do głębokiej defensywy i w ciągu dwudziestu minut doprowadzili do remisu. W obu przypadkach na listę strzelców wpisał się Łukasz Dynel – najpierw pokonał bramkarza Sazana w 55. minucie, a na 2-2 strzelił jedenaście minut później.
Z każdą chwilą widać było, że gospodarze opadają z sił i nie są w stanie oprzeć się huraganowym atakom kutnian. Defensywa Sazana broniła swojej twierdzy skutecznie aż do 87. minuty. Wówczas na 3-2 strzelił Cezary Zielonka, a sto osiemdziesiąt sekund później na 4-2 podwyższył Łukasz Dynel, jednocześnie kompletując hat-tricka i ustalając wynik spotkania. Po końcowym gwizdku radości kutnian nie było widać końca!
– W naszej drużynie zapanowała prawdziwa euforia, w końcu awansowaliśmy do ligi okręgowej! – komentuje Jacek Walczak, trener rezerw KS-u Kutno. – To była świetna runda w naszym wykonaniu. Wygraliśmy w niej wszystkie 13 spotkań, zdobyliśmy w sezonie ponad 100 bramek i zasłużyliśmy na promocję do wyższej ligi. Chciałbym podziękować zawodnikom za pracę, jaką wykonali. Ten awans to przede wszystkim ich zasługa.
Sazan Pęczniew 2-4 KS II Kutno
Gole dla KS-u: Dynel 55, 66, 90, Zielonka 87
KS II Kutno: Sokołowicz – Domański (Igor Sobczak), Kaczor, Norbert Zagajewski, Maryniak, Andrzejczak (Dynel), Górczyński (Sobota), Dąbrowski, Kapruziak (Krzymieniewski), Motylewski (Zielonka), Gracjan Sobczak (Wietrzyk)