Według wstępnych szacunków organizatorów we wczorajszym proteście, który sparaliżował niemal całe miasto, udział wzięło ponad 300 osób. Podczas manifestacji spotkać można było także kutnowską posłankę Lewicy Paulinę Matysiak.
– Jesteście wkurzone? Ja też jestem wkurzona. Moje ciało – mój wybór! Powiedzcie mi, czy jutro też wyjdziecie na spacer? Będziemy spacerować, póki nie uzyskamy naszych praw, bo prawa kobiet to prawa człowieka – mówiła posłanka Paulina Matysiak do tłumu zgromadzonego na ul. Grunwaldzkiej pod biurem posła Tomasza Rzymkowskiego.
Posłanka w rozmowie z Panoramą Kutna podczas prowadzonej przez nas transmisji na żywo z poniedziałkowych manifestacji podsumowała to, co dzieje się w ostatnich dniach.
– Myślę, że był to jeden z największych protestów w Kutnie. Przyznam szczerze, że ja nie pamiętam takich protestów, żeby ludzie wyszli na ulicę. Było naprawdę bardzo dużo osób, nawet trudno mi powiedzieć jakie są szacunki, ale z tego co słyszałam to ponad 300 osób. Protestujemy dalej, spacerujemy dalej. I myślę, że póki nie wywalczymy naszych praw, to będziemy spacerować – zapowiada posłanka Lewicy Razem.
Zobacz, co działo się w poniedziałek w Kutnie: