Blisko dwa i pół promila alkoholu w organizmie miał kierowca, którego w czasie wolnym od służby zatrzymał Komendant Powiatowy Policji w Łęczycy mł. insp. Zbigniew Gruszczyński (wcześniej był zastępcą komendanta w Kutnie). Tym samym udowodnił, że służba nie kończy się z chwilą zdjęcia munduru. Teraz dzięki czujności policjanta, 28–latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
6 listopada 2020 roku około godz. 15.20 mł. insp. Zbigniew Gruszczyński wracając prywatnym samochodem po służbie do domu, zauważył na drodze K60 osobowego forda, którego styl jazdy wskazywał, że kierujący może być pod działaniem alkoholu. Samochód jechał tak zwanym zygzakiem.
Komendant wykorzystując moment, kiedy auto się zatrzymało, podszedł do pojazdu i nie mając wątpliwości co do stanu kierowcy, uniemożliwił mu dalszą jazdę. Kiedy na miejsce przyjechali mundurowi zbadali trzeźwość 28-latka. Okazało się, że w organizmie mieszkańca pow. łęczyckiego było ponad dwa i pół promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.
Dzięki czujności i zdecydowanej reakcji Komendanta Powiatowego Policji w Łęczycy nieodpowiedzialny kierowca za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Mł. insp. Zbigniew Gruszczyński służbę w policji pełni od blisko 30 lat. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie. Od czerwca 2016 roku pełni funkcję Komendanta Powiatowego Policji w Łęczycy. Wcześniej był m.in. zastępcą komendanta policji w Kutnie.
Interesuje się historią służ mundurowych. Jest współautorem publikacji „Ocalić od zapomnienia”, która przedstawia powstanie i działalność Policji Państwowej na terenie powiatu łęczyckiego w II Rzeczypospolitej. Dzieło powstałe w setną rocznicę powołania tej formacji. Propaguje krwiodawstwo regularnie oddając krew, tak potrzebną dla ratowania życia.
Źródło: KPP Łęczyca