– Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone przez służby, a Pani Małgorzata otrzymała propozycję mieszkania zastępczego. Dzięki szybkim decyzjom, Prezydent Kutna Zbigniew Burzyński oraz zastępca Prezydenta Kutna Jacek Boczkaja zaproponowali pomoc lokalową w formie mieszkania zlokalizowanego przy ul. Majdany 1 – mówi Kamil Klimaszewski z biura prasowego Urzędu Miasta Kutno.
Jak dodaje Klimaszewski, oprócz tego pomocy finansowej kobiecie wychowującej samotnie dwójkę dzieci udzieli Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Straż Miejska pomogła z kolei przetransportować rodzinę do nowego lokalu.
Ewakuacja mieszkańców, wielkie zadymienie w bloku
W miniony piątek 3 września dokładnie o 10:18 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kutnie otrzymał zgłoszenie o pożarze mieszkania na parterze w bloku przy ul. Wybickiego 6. Na miejscu występowało wielkie zadymienie. Część osób wybiegła ze swoich mieszkań, część pozostała w środku.
Jak powiedział w rozmowie z portalem PanoramaKutna.pl mł. bryg. Mariusz Jagodziński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kutnie, prawdopodobną przyczyną pożaru była utrata izolacyjności przewodów elektrycznych przy lodówce. Mieszkanie spłonęło doszczętnie.
– Na szczęście nie ma osób poszkodowanych. Przed naszym przybyciem z płonącego domu ewakuowała się kobieta z dzieckiem. Z innych mieszkań ewakuację podjęło około 10 osób. Następnie strażacy, po oddymieniu klatki schodowej, ewakuowali kolejne 14 osób. Zadymienie było bardzo duże i strażacy pracowali w aparatach ochronnych – komentuje mł. bryg. Mariusz Jagodziński.
Na miejscu działania prowadziły zastępy z Kutna i Komadzyna, obecny był także patrol policji, który udzielał pomocy psychologicznej kobiecie i dziecku, w których mieszkaniu wybuchł pożar. Dodatkowo strażacy sprawdzili mieszkania w sąsiednich klatkach na zawartość tlenku węgla, czyli czadu.