Nagła i niespodziewana śmierć ojca w wypadku drogowym może złamać dzieciom całe przyszłe życie. Kodeks cywilny stanowi, iż najbliższej rodzinie zmarłego przysługuje od osoby odpowiedzialnej za zdarzenie szereg roszczeń, w tym świadczenie alimentacyjne, jednorazowe odszkodowanie za pogorszenie sytuacji życiowej oraz zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę. Jak wysokie odszkodowanie za śmierć ojca można otrzymać w polskich realiach? Dowiedz się na przykładzie jednej ze spraw.

Odszkodowanie za śmierć ojca dla ośmioletniej córki

Ośmioletnia dziewczynka straciła ojca w tragicznym wypadku komunikacyjnym. Dziewczynka była jedynaczką. Za winną spowodowania wypadku uznano prowadzącą samochód matkę dziecka. Matka dziecka nie dostosowała prędkości jazdy do panujących warunków drogowych,  w wyniku czego straciła panowanie nad pojazdem, który zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w nadjeżdżającego tira. Matka dziecka również doznała ciężkich obrażeń skutkujących niedowładem kończyn dolnych i górnych. Ojciec dziecka, który był pasażerem,  zmarł w drodze do szpitala. W tym czasie ich córka przebywała na feriach zimowych u swoich dziadków.

Przez całe lata rodzina dziewczynki nie wiedziała, że dziecku przysługuje odszkodowanie za śmierć ojca.

Matka dziecka skazana za spowodowanie wypadku

Matka dziewczynki wyrokiem Sądu Rejonowego we Wrocławiu uznana została winną tego, że doprowadziła do wypadku, w którym śmierć poniósł ojciec 8-latki tj. za przestępstwo z art. 177 par.2 k.k.

Wymierzono jej karę 2 lat pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawieszono na okres próby lat czterech oraz karę grzywny.

Odszkodowanie za śmierć ojca po wielu latach

Tragiczny wypadek odcisnął trwałe piętno nie tylko na dziewczynce, ale i na całej rodzinie. Matka i dziecko pielęgnowali pamięć po zmarłym mężu i ojcu. W domu jednak nie rozmawiało się o okolicznościach wypadku. Dziewczynka nie była świadoma wszystkich okoliczności zdarzenia.

Kiedy córka zmarłego osiągnęła pełnoletniość, zaczęła interesować się przebiegiem tragicznego zdarzenia. Wówczas dowiedziała się, iż to jej matka spowodowała wypadek, w którym zginął ojciec. Ujawnienie skrywanej tajemnicy nie wpłynęło jednak na rozluźnienie więzi i miłości pomiędzy córką i matką.

Wkrótce córka, przeszukując internet, dowiedziała się o przysługujących jej prawach. Postanowiła walczyć o odszkodowanie za śmierć ojca.

Postanowiła zawalczyć o zadośćuczynienie  za śmierć ojca i odszkodowanie, ponieważ ani jej matka , ani dziadkowie nie znali prawa i nie wiedzieli wcześniej, że w ogóle istnieją takie możliwości.

Odszkodowanie za śmierć ojca w kwocie bezspornej

Poszkodowana córka zgłosiła roszczenia do zakładu ubezpieczeń, który ubezpieczał polisą OC pojazd, którym poruszali się rodzice. W przeciągu 30 dni zakład ubezpieczeń dokonał wypłaty 40 tys. zł zadośćuczynienia za śmierć ojca z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia  OC posiadaczy pojazdów mechanicznych.

Kancelaria wywalczy wysokie odszkodowanie za śmierć rodzica

19-latka postanowiła walczyć o znacznie wyższą stawkę. W tym celu postanowiła skorzystać z renomowanej kancelarii z Wrocławia, która specjalizuje się w sprawach o odszkodowanie za śmierć. Sprawa dziewczyny wkrótce trafiła na wokandę sądu okręgowego we Wrocławiu. Dalsze roszczenia córki opiewały na 210.000zł. Łącznie z kwota dotychczas wypłaconą córka dochodziła 250.000zł zadośćuczynienia za śmierć ojca.

Pozwany ubezpieczyciel OC twierdził, iż upływ lat (od wypadku minęło jedenaście lat) ma tu znaczenie i sąd powinien brać pod uwagę odległość czasową pomiędzy tragicznym zdarzeniem a procesem. Twierdził też, że kompensacie nie może podlegać krzywda, która już nie występuje, a samo zadośćuczynienie nie może mieć na celu odniesienie korzyści majątkowych.

Podczas sprawy sądowej sąd ustalił, że na nagły brak ojca i niepełnosprawność matki, osierocona córka reagowała niepokojem, lękiem, moczeniem się nocnym, koszmarami sennymi. Dziadkowie zatrudnili psychoterapeutkę, która przez kilka lat pomagała dziewczynce załagodzić wspomnienie zmarłego ojca i przyzwyczaić się do nowej rzeczywistości.

Na podstawie opinii biegłych ustalono, iż u osierocona dziewczyna ma nerwicę spowodowaną śmiercią ojca i paraliżem matki. Zaburzenia nerwicowe typu somatycznego jak wymioty, moczenie występowały przez wiele lat.

Wywołane były utratą ukochanego taty i stanowiły o istotnym zaburzeniu sfery uczuciowej dziewięcioletniej dziewczynki. Zdarzenie to pozbawiło ją potrzebnego dla prawidłowego rozwoju oparcia psychicznego i rzutowało na wszystkie relacje z otoczeniem.

Wysokie zadośćuczynienie za śmierć ojca nigdy nie zrekompensuje krzywdy

Ostatecznie sąd zasądził na rzecz dziewczyny i 160.000 zł tytułem zadośćuczynienia za śmierć ojca. W połączeniu z wcześniej wypłaconą kwotą 40.000 zł oznacza to, iż wypłacono jej 200.000 zł zadośćuczynienia.Czy jest to kwota odpowiednia?

Zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę jest tylko pewnym surogatem, bo nie da się inaczej tej krzywdy naprawić. Zależy to oczywiście od wrażliwości osoby, która taką tragedię przeżywa, ale z całą pewnością trauma pozostaje w sercu osoby, która straciła tatę w tragicznym wypadku na całe życie.

Naszym zdaniem żadna kwota nie zrekompensuje krzywdy i odniesionej straty, ale przyznane odszkodowanie za śmierć rodzica w niskiej kwocie, może tylko spotęgować ból i poczucie niesprawiedliwości.

materiał zewnętrzny