Czy w Kutnie powstaną kolejne łąki kwietne oraz jak wyglądają działania włodarzy naszego miasta odnośnie walki z suszą? Pyta o to Martyna Stasiak, działaczka Koalicji Obywatelskiej i asystentka społeczna posłanki Agnieszki Hanajczyk.
– Susza w Polsce jest ostatnio równie istotnym tematem, co koronawirus. Różnica jest jednak taka, że pandemia kiedyś się skończy, a problem z suszą z nami zostanie. W związku z tym zwracam się z pytaniem, jak wyglądają działania w Kutnie odnośnie walki z suszą? – pyta władze Kutna Martyna Stasiak, asystentka społeczna posłanki Agnieszki Hanajczyk z KO.
Działaczka Koalicji Obywatelskiej zauważa, że rozwiązaniem ww. problemu może być powstanie większej liczby łąk kwietnych.
– Pierwsze z nich pojawiły się już w Kutnie i to świetny pomysł. Obecnie dużo miast tonie w betonie i smogu, a dokładając do tego panującą suszę i rosnące temperatury, staje się to nie do wytrzymania dla mieszkańców. Dodatkowym problemem jest tworzenie się wysp ciepła. Dlatego potrzebny byłby spójny system przyrodniczy miasta, który zapewniałby napływ czystego powietrza. Kliny przewietrzające miasto pozytywnie wpłynęłyby na klimat miejski – uważa.
M. Stasiak w swoim piśmie pyta władze Kutna także między innymi o to, czy przewidziany jest program zatrzymywania deszczówki i czy miasto podjęło próby pozyskania środków na ten cel z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.