Pod Kutnem tworzy się nowy las! Z inicjatywy Jacka Sikory i Fundacji „Las Na Zawsze” dziś od rana ruszyło sadzenie nowych drzewek. „Jedni krzyczą i wycinają drzewa, drudzy krzyczą, że jest za mało drzew, a my po prostu wzięliśmy się do pracy i sadzimy drzewa” – mówi Jacek Sikora.
O planach związanych z powstaniem nowego lasu pod Kutnem informowaliśmy już kilkukrotnie na łamach Panoramy. Dziś zapowiedzi Jacka Sikory ziściły się i w okolicach podkutnowskiego Mnicha ruszyło sadzenie ponad tysiąc drzew.
– Zaczynamy pewne procesy lasotwórcze, które mają spowodować, że tutaj wyrośnie las, który będzie jak najbardziej zbliżony do naturalnego. Sadzimy różne drzewa, które nie tyle mają zająć ten teren, tylko wyrosnąć do góry i dawać cień, liście i w ten sposób tworzyć przestrzeń na kolejne drzewa – mówi Paweł Krzemiński z Fundacji „Las Na Zawsze”.
Zadowolenia z rozpoczęcia tworzenia nowego lasu nie kryje Jacek Sikora, inicjator przedsięwzięcia.
– Tworzymy pierwszy taki las pod Kutnem, a sądzę że i kiedyś w Kutnie uda się zrealizować takie przedsięwzięcie. Jedni krzyczą i wycinają drzewa, drudzy krzyczą, że jest za mało drzew, a my po prostu wzięliśmy się do pracy i sadzimy drzewa – mówi Jacek Sikora.
Jak zapowiada powiatowy radny i lokalny działacz, nie jest to jednorazowa akcja i w przyszłości można spodziewać się kolejnych akcji sadzenia drzew. Tym bardziej, że ekologia staje się coraz ważniejsza w naszym codziennym życiu.
– Cały czas szukamy nowych działek i rozmawiamy z ich właścicielami. To taka praca od podstaw i chcemy, żeby ten las był dla naszych przyszłych pokoleń, dla dzieci, dla wnuków, aby miały czym oddychać. Chcemy dawać dobry przykład i zachęcam innych do angażowania się w takie akcje. Przede wszystkim to czyny świadczą o nas, nie rozgłos, ale czyny – dodaje Jacek Sikora.
Pod Kutnem zaobserwować będzie można między innymi brzozy, dęby, śliwę tarninę, klony, graby czy jarzębinę. Teren, gdzie powstaje nowy las, ma około pół hektara.
Czym jest „Las Na Zawsze”?
To fundacja założona przez trzy osoby, które postanowiły działać dla dobra planety. Okazało, że mają taki sam pomysł – chcą sadzić lasy.
— Naszą misją jest trwałe i nieodwracalne przywrócenie równowagi biologicznej na Ziemi. Aby to osiągnąć sadzimy lasy, które mają rosnąć zawsze — mówią osoby związane z „Las Na Zawsze”.