Artur Gur, prezes Kutnowskiego Szpitala Samorządowego w Kutnie to pierwsza osoba w powiecie kutnowskim, która została zaszczepiona przeciwko koronawirusowi. Tuż po tej historycznej chwili swoimi wrażeniami podzielił się z dziennikarzami.
– Jesteśmy jednym ze szpitali węzłowych wyznaczonych do przeprowadzania szczepień i dziś jest ten pierwszy dzień, gdzie oficjalnie zaczynamy szczepienia. Sam jestem pierwszą osobą zaszczepioną w powiecie kutnowskim. Wrażenia? Trochę stresu było, ale bardziej przed kamerami. Szczepionka sama w sobie nieodczuwalna, także nawet nie wiem, kiedy igła wbiła się w moje ramię – mówił chwilę po zaszczepieniu Artur Gur, prezes Kutnowskiego Szpitala Samorządowego.
Prezes szpitala zachęca do szczepień i tego, aby zaufać lekarzom.
– Jeśli chodzi o osoby, które boją się zaszczepić, to ja bym jednak zaufał profesjonalistom, czyli lekarzom i epidemiologom, którzy się na tym znają, mają wiedzę i doświadczenie na ten temat. Musimy się szczepić wszyscy, aby jak najszybciej przerwać pandemię – uważa szef kutnowskiej lecznicy.
Wiadomo, że w Kutnowskim Szpitalu Samorządowym w najbliższych dniach szczepionych będzie około 20 osób dziennie.
– Tuż po mnie zaszczepił się pan profesor Malinowski i co 20 minut wchodzić będzie kolejna osoba. Dziś zaszczepimy prawdopodobnie 10 osób i w następnym tygodniu będziemy szczepić między 15 a 20 osób dziennie, bo tyle dostaliśmy szczepionek. Pod koniec następnego tygodnia otrzymamy kolejne partie szczepionek i następne osoby będą sukcesywnie szczepione – wyjaśnia szef kutnowskiego szpitala.
Wszystkie osoby chętne do zaszczepienia przeciwko COVID-19 muszą zapisać się i wypełnić formularz.
– W pierwszej kolejności szczepieni są pracownicy szpitala i instytucji około szpitalnych. Aby się zaszczepić trzeba wejść na naszą stronę internetową i wejść w zakładkę odnośnie szczepień. Tam należy wypełnić formularz i wysłać internetowo lub dostarczyć tu do szpitala. Pierwszeństwo mają pracownicy medyczni, służby mundurowe, nauczyciele, osoby powyżej 60 roku życia i z chorobami powikłanymi – komentuje Gur.