W mediach społecznościowych doszło do burzliwej wymiany zdań pomiędzy Pauliną Matysiak (Lewica Razem) a Tadeuszem Woźniakiem (Prawo i Sprawiedliwość). Poszło o LGBT i padły mocne słowa.
Zarówno Paulina Matysiak jak i Tadeusz Woźniak wystąpili dziś w „Politycznej dogrywce” w TVP3 Łódź. Kością niezgody pomiędzy nimi na zakończenie programu, który można obejrzeć tutaj, była tematyka LGBT. Później dyskusja przeniosła się do sieci.
„Zjednoczona Prawica szczuje na osoby LGBT i robi to w ramach prezydenckiej kampanii. Wstyd i hańba! Poseł Tadeusz Woźniak z Solidarnej nieudolnie tłumaczył się w programie TVP3 Łódź, ale za to zaproponował, że „wytłumaczy” mi to na kawie w Kutnie. Bezczelność!” – grzmi na Twitterze posłanka Paulina Matysiak (Lewica Razem).
Zjednoczona Prawica szczuje na osoby LGBT i robi to w ramach prezydenckiej kampanii. Wstyd i hańba! Poseł @Wozniak_Tadeusz z @SolidarnaPL nieudolnie tłumaczył się w programie @tvp3_lodz, ale za to zaproponował, że „wytłumaczy” mi to na kawie w Kutnie. Bezczelność!
— Paulina Matysiak (@PolaMatysiak) June 8, 2020
Poseł Tadeusz Woźniak nie pozostał dłużny i odniósł się do zarzutów.
„Co też Pani za bzdury wypisuje. Szczerze mówiąc miałem Panią za bardziej prostolinijną osobę. Nie było żadnego szczucia, ani obraźliwego słowa. Stwierdziłem jedynie, że Trzaskowski odwołuje się do środowisk LGBT. Dlaczego Pani w jawny sposób wprowadza w błąd opinię publiczną?” – skomentował poseł Zjednoczonej Prawicy.
Co też Pani za bzdury wypisuje. Szczerze mówiąc miałem Panią za bardziej prostolinijną osobę. Nie było żadnego szczucia, ani obraźliwego słowa. Stwierdziłem jedynie, że Trzaskowski odwołuje się do środowisk LGBT. Dlaczego Pani w jawny sposób wprowadza w błąd opinię publiczną?
— Tadeusz Woźniak (@Wozniak_Tadeusz) June 8, 2020