reklama
reklama

Ponad 1000 interwencji strażaków. Nie brakowało tragicznych chwil, zginęło 35 osób.


Miniony rok był wyjątkowo intensywny dla jednostek ochrony przeciwpożarowej w powiecie kutnowskim. Strażacy interweniowali aż 1080 razy, co stanowi znaczący wzrost w porównaniu do 2023 roku. Choć liczba pożarów zmalała, przybyło miejscowych zagrożeń i fałszywych alarmów. Jak wyglądał ten rok w liczbach i jakie wnioski płyną z działań strażaków? Oto pełne podsumowanie.

- R E K L A M A -

Wzrost liczby interwencji

W 2024 roku strażacy z jednostek ochrony przeciwpożarowej (JOP) na terenie powiatu kutnowskiego odnotowali 1080 interwencji. To wzrost o ponad 16% (16,4%) w porównaniu z rokiem poprzednim, co wskazuje na zwiększone zapotrzebowanie na działania strażaków w regionie.

- R E K L A M A -

Mniej pożarów

Choć liczba interwencji ogółem wzrosła, w 2024 roku zmalała liczba pożarów – odnotowano ich 253, czyli o 20 mniej niż w 2023 roku. Pożary stanowiły 23% wszystkich zdarzeń, co oznacza spadek ich udziału w strukturze interwencji strażaków.

- R E K L A M A -

Wzrost miejscowych zagrożeń

Największy udział w działaniach JOP miały tzw. miejscowe zagrożenia, czyli zdarzenia niewynikające bezpośrednio z pożarów. Ich liczba wzrosła z 537 w 2023 roku do 663 w roku 2024, co oznacza ponad 61% wszystkich interwencji. To wyraźny sygnał, że strażacy coraz częściej reagują na sytuacje takie jak wypadki drogowe, usuwanie skutków burz czy inne niebezpieczne sytuacje.

Fałszywe alarmy coraz częstsze

Strażacy musieli również zmierzyć się z większą liczbą fałszywych alarmów – w 2024 roku było ich 164, co oznacza wzrost o 39% w porównaniu z poprzednim rokiem. Fałszywe zgłoszenia stanowiły 16% wszystkich interwencji, co rodzi pytania o potrzebę większej edukacji społecznej w zakresie odpowiedzialnego korzystania z numerów alarmowych.

35 ofiar w zdarzeniach

W 2024 roku podczas interwencji strażaków na terenie powiatu odnotowano 35 ofiar śmiertelnych oraz 148 osób rannych. Te liczby pokazują, jak często strażacy mają do czynienia z dramatycznymi sytuacjami wymagającymi szybkiego i profesjonalnego działania.

Najwięcej zdarzeń w Kutnie i Żychlinie

Najwięcej interwencji odnotowano w mieście Kutno – aż 398 zdarzeń, co stanowi prawie 37% wszystkich działań JOP. Drugim najbardziej obciążonym rejonem była gmina Żychlin, gdzie strażacy wyjeżdżali do 138 zgłoszeń.

Rok pełen wyzwań

Rok 2024 był dla strażaków powiatu kutnowskiego niezwykle pracowity. Choć liczba pożarów zmalała, wzrost interwencji związanych z miejscowymi zagrożeniami oraz fałszywe alarmy pokazują, że ich praca staje się coraz bardziej zróżnicowana i wymagająca. Ważnym zadaniem na przyszłość pozostaje edukacja mieszkańców, by ograniczyć liczbę fałszywych zgłoszeń i zwiększyć świadomość w zakresie zapobiegania zagrożeniom.

- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: