W przyszłym tygodniu Kutnowski Szpital Samorządowy ma zostać przekształcony w placówkę zakaźną w związku z pandemią koronawirusa. Zapytaliśmy jak przebiegać będzie ta procedura i co z pacjentami, którzy obecnie znajdują się w kutnowskiej lecznicy.
Jak powiedział Panoramie starosta kutnowski Daniel Kowalik, od dziś wstrzymane są wszystkie przyjęcia do szpitala w Kutnie. W ten sposób liczba zajętych łóżek nie będzie się powiększała. Jutro z kolei, zebrać ma się kierownictwo Kutnowskiego Szpitala Samorządowego na czele z prezesem Andrzejem Pietruszką.
Do 30 października – data przekształcenia KSS w szpital zakaźny – pacjenci, którzy nie wymagają dalszego leczenia zostaną wypisani do domów, zaś pozostałe osoby potrzebujące opieki medycznej, specjalnymi transportami zostaną przewiezione do innych ościennych placówek, które zajmują się poszczególnymi schorzeniami.
Od 30 października szpital zakaźny w Kutnie
Przypomnijmy, decyzją wojewody łódzkiego Tobiasza Bocheńskiego, w kutnowskiej placówce od 30 października pojawi się 241 łóżek dla pacjentów z podejrzeniem lub potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2, w tym 6 łóżek intensywnej terapii, z kardiomonitorem oraz możliwością prowadzenia tlenoterapii i wentylacji mechanicznej
Jak czytamy w uzasadnieniu decyzji Wojewody Łódzkiego, 9 października wojewoda polecił Kutnowskiemu Szpitalowi Samorządowemu Sp. z o.o. w okresie od 10 października 2020 do odwołania, realizację świadczeń opieki zdrowotnej w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 poprzez zapewnienie w podmiocie leczniczym 29 łóżek izolacyjnych dla pacjentów z podejrzeniem zakażenia SARS-CoV-2.
Z uwagi na obecną dynamikę zakażeń wirusem SARS-CoV-2 oraz wzrastające zapotrzebowanie w zakresie leczenia pacjentów z ciężkim przebiegiem COVID-19, w ślad za analizą potencjały organizacyjno-technicznego Kutnowskiego Szpitala Samorządowego za celowe uznano przekształcenie podmiotu leczniczego z dniem 30 października 2020 w placówkę II poziomu zabezpieczania oraz zwiększenie ogólnej liczby łóżek dedykowanych leczeniu COVID-19.
„Za zmianą decyzji Woj. Łódzkiego z dnia 9 października 2020 przemawia niewątpliwie interes społeczny, polegający na konieczności udzielania jak najszybszej pomocy osobom z zagrożeniem zdrowia i życia, w tym przede wszystkim potrzeba podjęcia adekwatnych działań celem zapobiegania oraz zwalczania epidemii wywołanej zakażeniami wirusem SARS-CoV-2” – czytamy w dokumencie podpisanym przez wojewodę łódzkiego Tobiasza Bocheńskiego.






