W ciągu ostatnich godzin w Kutnie doszło do dwóch tragicznych zdarzeń – zmarły dwie osoby, które zasłabły w przestrzeni publicznej.
Do pierwszej tragedii doszło w czwartek przy ul. Łokietka. Dyspozytor pogotowie około godziny 18 przyjął zgłoszenie do około 60-letniej kobiety leżącej na boisku.
– Po przybyciu na miejsce zdarzenia zespół ratownictwa medycznego rozpoznał nagłe zatrzymanie krążenia. Niestety, ponad godzinna resuscytacja nie przywróciła czynności życiowych kobiecie. Z tego powodu obecny na miejscu lekarz stwierdził zgon – powiedział Panoramie Adam Stępka, rzecznik prasowy
Z kolei dziś przed godziną 10 na Warszawskim Przedmieściu doszło do kolejnego tragicznego zdarzenia. 87-letni mężczyzna z nieznanych przyczyn upadł na chodnik.
Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe i zespół ratownictwa medycznego podjął resuscytację krążeniowo-oddechową, ale niestety mężczyzny nie udało się uratować.