Już dziś poruszający się autostradami A1 i A2 w wojewódzki łódzkim mogą zobaczyć widok policyjnego śmigłowca nad tymi drogami. Policyjni lotnicy z naziemnymi załogami ruchu drogowego będą prowadzić działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa na autostradach.
Głównym zainteresowaniem mundurowych zostaną objęci kierowcy ciężarówek, którzy nie stosują się do zakazu wyprzedzania.
Monitoring głównych ciągów komunikacyjnych z ziemi i powietrza to pomysł łódzkich policjantów na walkę z piratami drogowymi. Czas wakacji to okres, kiedy na drogach panuje zawsze większy ruch.
Są tacy kierowcy, u których pośpiech zwycięża nad zdrowym rozsądkiem i przestrzeganiem zasad bezpieczeństwa. To oni stwarzają największe zagrożenie zarówno dla tych, których spotkają na swojej drodze, jak i dla samych siebie i swoich pasażerów.
Działania podniebnego patrolu wspierane będą przez funkcjonariuszy z czterech powiatów i koncentrowały się głównie na autostradzie A-1 i A-2. Sygnał z kamery znajdującej się na pokładzie policyjnego śmigłowca przekazany jest na bieżąco do policjantów w radiowozach rozlokowanych w newralgicznych punktach głównych ciągów komunikacyjnych.
Na tej podstawie, a w razie potrzeby po kontakcie z policjantem znajdującym się w śmigłowcu, funkcjonariusze będą kontrolować kierowców, którzy naruszyli przepisy.
Najczęściej dochodzi na naruszenia przepisów przez kierowców pojazdów ciężarowych, którzy na autostradzie A-2 nie stosują się do „zakaz wyprzedzania przez samochody ciężarowe”. Zatrzymani do tej pory, na złamaniu przepisów kierowcy, byli zaskoczeni, że ich wyczyny zarejestrowała kamera podczepiona do policyjnego śmigłowca.
źródło: KWP Łódź