W Kutnie i regionie protestuje ponad 170 nauczycieli. „To akt naszej desperacji”

Ponad 170 nauczycieli z Kutna i regionu przystąpiło do ogólnopolskiego protestu. Z tego powodu paraliż dotknął między innymi kutnowskie przedszkola. Głos w sprawie zabrał Zarząd Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Kutnie.

- R E K L A M A -

Z danych zebranych przez ZNP w Kutnie wynika, że w piątek 4 stycznia w proteście uczestniczyło 174 nauczycieli i pracowników oświaty z terenu miasta Kutno i Strzelec.

Pragniemy zapewnić, że nasz protest nie jest wymierzony w rodziców ani w dzieci. Jest aktem naszej desperacji (w sytuacji kiedy Rząd marginalizuje dialog społeczny) w walce o stabilizację systemu i godne wynagrodzenia. Wypełniamy jedno z najważniejszych obowiązków jakie Państwo ma wobec obywatela. Uśmiech dziecka, zadowolenie rodzica jest dla nas bezcenne. Mamy jednak również swoje dzieci i rodziny, którym chcemy zapewnić godne życie – komentuje ZNP.

Z informacji przedstawionych w oświadczeniu Zarządu Nauczycielstwa Polskiego w Kutnie można wywnioskować, w najbliższym czasie w protest włączą się kolejne placówki edukacyjne z naszego regionu.

Pracując w permanentnym stresie, przytłoczeni biurokracją, niekończącymi się zmianami przepisów mamy prawo czuć się zmęczeni a nierzadko wypaleni zawodowo. Zdrowie jest naszym dobrem nadrzędnym, a naszym obowiązkiem jest o nie dbać. Wasza postawa w minionym tygodniu jest budująca i daje nadzieję, że w prawdopodobnie zbliżającym się strajku generalnym wspólnie ramię w ramię bez podziału na typy placówek będziemy razem! – zapowiada ZNP.

- R E K L A M A -

Przypomnijmy, wczoraj informowaliśmy o patowej sytuacji w kutnowskich przedszkolach. Dyrektorzy tych placówek zaapelowali do rodziców, że jeśli mają możliwość, najlepiej aby ich pociechy zostały w domu. Więcej o sprawie można przeczytać: Paraliż w kutnowskich przedszkolach. 70 nauczycieli na L4

O sprawie protestu nauczycieli będziemy informować na bieżąco.

- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: