W ostatnich dniach o dzikich wysypiskach informowali nas Czytelnicy. Śmieci podrzucane mają być między innymi przy garażach wzdłuż ulicy Warszawskie Przedmieście.
– Nadejście wiosny zachęca do spacerów i niestety można natknąć się na miejsca, które przynoszą wstyd mieszkańcom. Zobaczcie, co dzieje się na Warszawskim Przedmieściu. Zamiast ładnych terenów zielonych walają się tam przeróżne śmieci, wygląda to strasznie – napisał do nas jeden z kutnian.
Problem z dzikimi wysypiskami sygnalizował niedawno także kutnowski magistrat pisząc w mediach społecznościowych, że „to nasz wspólny krajobraz, który w perfidny sposób jest niszczony”.
– Wiemy o tym problemie, informowaliśmy już o podobnych miejscach w naszych mediach społecznościowych. Niestety chwilę po sprzątnięciu śmieci, mamy zgłoszenia o kolejnych nielegalnych wysypiskach. Podobnie jest przy ulicy Wodnej. Nasze służby na bieżąco monitorują tę sytuację i reagują na zgłoszenia – komentuje Kamil Klimaszewski z biura prasowego Urzędu Miasta Kutno.
Tak wyglądają dzikie wysypiska na Warszawskim Przedmieściu i ulicy Wodnej w Kutnie. Na zdjęciach widać przeróżne śmieci np. opony, części samochodowe czy zużyte sprzęty domowe:



































