Przed piłkarzami KS Kutno kolejny ważny mecz w rozgrywkach IV ligi łódzkiej. W Wielki Czwartek, 17 kwietnia o godzinie 17:00, na stadionie im. Henryka Reymana w Kutnie, kutnianie zmierzą się ze Skalnikiem Sulejów. To spotkanie może mieć ogromne znaczenie w kontekście walki o utrzymanie. Będzie też oficjalnym debiutem nowego trenera kutnian, Rafała Serwacińskiego.
KS Kutno ma na koncie 23 rozegrane mecze – o jeden więcej niż większość ligowych rywali – i zgromadził dotąd 26 punktów, co daje mu 14. miejsce w tabeli. To pozycja niebezpieczna, balansująca na granicy strefy spadkowej. Ile dokładnie zespołów opuści IV ligę, zależy także od rozstrzygnięć w wyższej, III lidze, dlatego każdy punkt jest na wagę złota.
Ostatni występ kutnowskiego zespołu nie napawał optymizmem – bezbramkowy remis 0:0 z ostatnim w tabeli Startem Brzeziny, który przed tym spotkaniem miał zaledwie 6 punktów, był, delikatnie ujmując, bolesnym rozczarowaniem. Jeśli KS chce utrzymać się na tym poziomie rozgrywek, musi zacząć regularnie punktować i wykorzystywać atut własnego boiska.
W poniedziałek w związku ze słaba dyspozycją zespołu w IV lidze klub podjął radykalne kroki.
„Zarząd Klubu Sportowego Kutno informuje, że w związku z niesatysfakcjonującymi wynikami drużyny w rundzie wiosennej sezonu 2024/2025, podjęto decyzję o zmianach w sztabie szkoleniowym. Z dniem 14 kwietnia 2025 roku funkcję pierwszego trenera przestaje pełnić grający trener Piotr Kasperkiewicz, który nadal pozostaje zawodnikiem KS Kutno. Zespół opuszcza również jego dotychczasowy asystent, Dominik Tomczak” – czytamy w komunikacie zarządu KS Kutno.
Nowym szkoleniowcem KS został Rafał Serwaciński. Więcej w tej sprawie pisaliśmy TUTAJ.
Najbliższy rywal Skalnik Sulejów to solidna drużyna środka tabeli. Zespół ma obecnie 33 punkty i zajmuje 8. miejsce w klasyfikacji. W minionej kolejce Skalnik efektownie pokonał 4:1 ŁKS III Łódź.
Początek meczu w czwartek 17 kwietnia o godzinie 17:00. Wstęp na stadion jest wolny – serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców do wspierania drużyny z trybun. Teraz bardziej niż kiedykolwiek KS potrzebuje wsparcia swoich fanów!