Włamywacze wpadli w ręce policji. Tłumaczyli, że… zabrakło im paliwa

Policjanci z łęczyckiej komendy zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o usiłowanie włamania. Jeden z nich wpadł na gorącym uczynku, a pozostali kilka godzin później. W pojeździe, którym przyjechali na miejsce przestępstwa stróże prawa zabezpieczyli nożyce do cięcia metalu i łom. Sprawcy w wieku od 25 do 30 lat to mieszkańcy pow. kutnowskiego. Usłyszeli już zarzuty – za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

- R E K L A M A -

28 lipca 2020 roku, godzinę po północy policjanci zauważyli stojący w rejonie nieczynnej stacji paliw w gm. Daszyna osobowy pojazd. Okazało się, że auta pilnuje 34 – latek, który oświadczył że zabrakło paliwa i kierowca poszedł na stację, aby je zakupić.

Śledczy wiedząc, że dochodziło tam już wcześniej do włamań nie dali się zwieść i sprawdzili teren. Szybko wyszło na jaw, że drzwi budynku stacji noszą ślady włamania. Okazało się, że sprawcy nie zdążyli splądrować wnętrza, uciekli spłoszeni przez policjantów pozostawiając kolegę. Mężczyzna, który stał na tzw. czatach został zatrzymany.

- R E K L A M A -

W pojeździe, którego pilnował policjanci zabezpieczyli m.in. nożyce do cięcia metalu i łom. Kilka godzin później śledczy ustalili i zatrzymali pozostałych dwóch mężczyzn mających związek z tym przestępstwem.

Wszyscy zatrzymani to mieszkańcy pow. kutnowskiego w wieko 25, 26 i 30 lat. Zebrany materiał dowodowy zgromadzony przez kryminalnych pozwolił na przedstawienie wszystkim podejrzanym zarzutów dotyczących usiłowania włamania.

- R E K L A M A -

Za takie przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

źródło: KPP Łęczyca


- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: