Wandale w ostatnich dniach dali o sobie znać w centrum Kutna, a dokładniej na ul. Jana Pawła II, gdzie pomazali budynek. O konieczności zamontowania kamer monitoringu w tym rejonie od wielu miesięcy mówi radny Bartosz Czechowski.
W sprawie aktów wandalizmu i pijackich libacji w okolicach Jana Pawła II i Wyszyńskiego wiele razy interweniował radny Czechowski. Jak mówi, mieszkańcy boją się wychodzić z domów wieczorami, bo pod pobliskim sklepem monopolowym dzieją się niestworzone rzeczy.
Kilka miesięcy temu – po serii aktów wandalizmu m.in. powybijanymi szybami na przystankach czy przewróconymi pojemnikami na odzież zbieraną przez PCK – kolejny raz zwrócił się do władz miasta w sprawie montażu monitoringu w tej okolicy. Odpowiedz była jednak odmowna.
– W sprawie zainstalowania monitoringu w obszarze ul. Wyszyńskiego i Jana Pawła II informuję, że w budżecie Straży Miejskiej na rok 2020 nie zostały przewidziane środki na rozbudowę systemu monitoringu miejskiego, jednak z uwagi na wagę problemu, sprawa zostanie poddana analizie i następnie zostanie podjęta stosowna decyzja – informował pod koniec marca Jacek Boczkaja, zastępca prezydenta Kutna.
Od tamtej pory sytuacja jednak się nie poprawiła, a dodatkowo jak mówi radny Czechowski, czas wakacji sprawia, że niesfornej młodzieży, ale nie tylko, w okolicy pojawia się coraz więcej.
Skoro miasto nie ma pieniędzy na nową kamerę i nie chce poprawić bezpieczeństwa mieszkańców, to może niech spółdzielnia Pionier pomyśli o tej inwestycji? – komentuje B. Czechowski.
