(ZDJĘCIA) Ekologiczna bomba w Kutnie? Składowisko pod lupą prokuratury

Ostatnio głośno na całą Polskę było o nielegalnym składowisku odpadów w miejscowości Szołajdy, tuż obok granic powiatu kutnowskiego. Duży materiał o sprawie wyemitowała telewizja Polsat, oświadczenie wydała także m.in. burmistrz Krośniewic. Okazuje się jednak, że „ekologiczną bombę” prawdopodobnie mamy zdecydowanie bliżej – na Majdanach.

Od pewnego czasu otrzymywaliśmy od Czytelników sygnały, że między Dybowem a Majdanami znajduje się teren bez żadnego nadzoru, gdzie składowane są potencjalnie niebezpieczne substancje.

- R E K L A M A -

– Kilka razy w ostatnich latach dochodziło w tej okolicy do pożarów. Teraz nikt tego nie pilnuje. Jadąc przez Majdany teren wygląda na dość zadbany i jest obudowany dużymi pojemnikami. Inaczej wygląda od strony Dybowa, gdzie jest powalona siatka i każdy może wejść bez problemu. A tam mnóstwo odpadów i beczek z niepokojącymi oznaczeniami. To tykająca ekologiczna bomba, która w każdej chwili może wybuchnąć – zaalarmował nas anonimowo jeden z mieszkańców.

W przeszłości w tej okolicy doszło do kilku pożarów odpadów / fot. nadesłane

Byliśmy na miejscu i faktycznie teren składowiska nie jest zabezpieczony. Od strony łąk na Dybowie naszym oczom ukazała się bardzo duża ilość nieposegregowanych odpadów, w tym wspomnianych beczek.

- R E K L A M A -

Co gorsza, na kilku z nich dojrzeliśmy charakterystyczny znak pokazujący uschnięte drzewo i śniętą rybę. Znak CLP jest nierozłącznym elementem oznakowania substancji chemicznych, wskazującym że wewnątrz znajduje się produkt niebezpieczny dla środowiska.

O składowisku na Majdanach natychmiast poinformowaliśmy kutnowski magistrat. Jak się okazuje, sprawa jest dobrze znana.

- R E K L A M A -

– W odpowiedzi na zapytanie informujemy, że dotyczy ono najprawdopodobniej odpadów znajdujących się na terenie nieruchomości przy ul. Majdany 10. Odpady zgromadzone na terenie nieruchomości przy ul. Majdany 10 są pozostałością po funkcjonowaniu spółki, która prowadziła na terenie nieruchomości działalność w zakresie m.in. odzysku, unieszkodliwiania, zbierania i transportu odpadów niebezpiecznych i innych niż niebezpieczne. Po zakończeniu działalności odpady nie zostały przez spółkę usunięte – poinformowało nas biuro prasowe UM Kutno.

Wyjaśnianiem okoliczności zajmują się teraz śledczy, bowiem sprawa trafiła do prokuratury.

– Z uwagi na ilość i rodzaj zgromadzonych odpadów Prezydent Miasta Kutna wystąpił do Prokuratury Rejonowej w Kutnie z zawiadomieniem o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby działające w imieniu spółki, polegającego na składowaniu odpadów w warunkach zagrażających życiu lub zdrowiu ludzi oraz środowisku naturalnemu. Obecnie postępowanie w sprawie odpadów znajdujących się na działce prowadzone jest przez Prokuraturę Okręgową w Łodzi – dodaje biuro prasowe kutnowskiego magistratu.

Problem zgromadzonych odpadów jest też nadzorowany przez Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Łodzi oraz Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Łodzi.

O sprawie odpadów na Majdanach będziemy jeszcze informować. ▪

ZOBACZ GALERIĘ:













- R E K L A M A -

Polecamy:

Nie przegap: