Według nieoficjalnych informacji za uszkodzenie fontanny odpowiada kierowca dostawczaka na łódzkich numerach rejestracyjnych. Na miejscu jest już policja, która prawdopodobnie wręczy mu mandat karny za spowodowanie tego zdarzenia.
– Mamy informację, że po raz kolejny niestety doszło do incydentu na Placu Wolności. Możemy teraz się uśmiechać, ale to jest śmiech przez łzy, z tego względu po raz kolejny fontanna, ta która niespełna dwa miesiące temu był zniszczona, została teraz uszkodzona. Po raz kolejny okazało się, że sprawcą jest dostawca, który przyjechał do jednego z lokali gastronomicznych – powiedział Panoramie Kamil Klimaszewski z biura prasowego UM Kutno.
Fontanna znów zniszczona
To już kolejny taki incydent w ostatnim czasie. W listopadzie fontannę uszkodził samochód dostawczy. Jak powiedziała portalowi PanoramaKutna.pl mł.asp. Justyna Cywka z Komendy Powiatowej Policji, sprawcą uszkodzenia fontanny jest 33-latek z Łodzi, który przyjechał samochodem Iveco z zaopatrzeniem do jednego z lokali gastronomicznych. Przyznał się do winy, był trzeźwy.
W połowie grudnia informowaliśmy o zakończeniu prac naprawczych uszkodzonej fontanny. Wówczas naprawione zostały te elementy, które są widoczne. Chodzi przede wszystkim o płyty, które pod naporem masy samochodu dostawczego połamały się i zapadły. Te elementy nie zostały mocno uszkodzone.
Warto jednak podkreślić, że koszt naprawy fontanny to prawie 44 000 złotych z czego ponad 40 000 pochłonęły prace związane z wymianą płyt granitowych. Koszt naprawy uszkodzonych elementów instalacji wodnej wyniesie około 2 500 złotych.























